Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Czyny


Dawid Rzeszutek

Rekomendowane odpowiedzi

 

Ukołysani natchnioną wolnością 

Drżą w szczęściu i radości 

Ci najedzeni gołą kością 

Na pustkowiu Pana włości 

 

Czy resztkami Pan się naje ?

Z idei wyniesionych na wyżyny? 

Czy smaczne ? Czy się wydaje ?

Jak smaczne mogą być czyny ?

 

A uczyniłeś grzech największy 

Karząc mnie marnym monologiem 

Już widzę jak się mi przykrzy 

Gdy duszę się nim jak smogiem 

 

Pokonałeś równowagę i pion 

Upadając jak ofiara w ręce kata 

Lecz postawiłeś się jak trzon 

Budowany siłą losu przez lata 

 

Stabilizacja przekaźników czasu

Wzbogaciła osnową twoją pozycję

Wyprostowany wołasz - Kasuj!

W zmysłach szaleńczą propozycję 


A było nią zniszczenie egzystencji 

Przez uparty wiatr rozgoryczenia 

Jeszcze za Jokera nowiu kadencji 

W fatum losu nagłego rozwichrzenia 

 

Czy wszystkie grzechy trzeba wybaczyć?

Banał niby, prostota każdego żywotu 

Ale bardzo długo się trzeba tego uczyć 

 We krwi i w kroplach zimnego potu  

 

Autor: Dawid Rzeszutek

Edytowane przez Dawid Rzeszutek (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...