Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki
Wesprzyj Polski Portal Literacki i wyłącz reklamy

Tato


Klaudia Gasztold

Rekomendowane odpowiedzi

potłuczone szkiełka na krawędzi ulicy
deszcz pada coraz bardziej
w zimnie świata zabłąkana
samochód odjechał wraz z nim ojcowskie ciepło

 

przez pola na boso dążyła daleko za horyzont
we mgle słychać tłuczenie butelek
nocne kłótnie i znany płacz dziecka

 

promień słońca przebił grubą błonę ospałych chmur
chwila zapomnienia aby spłodzić nadzieję


wylała ostatnie łzy w płaszcz swojego mistrza

nadał jej imię podał serce na dłoni
progres życiowy utkał na duszy i uśmiech się zrodził
w drewnianej chatce ani śladu po stłuczonych szkiełkach

 

na autostradzie zysku w pędzie chcenia
zginął w zderzeniu z własnym ego
neofita i dawca nasienia
zakopany jak pies na bagnach przy lesie
zapomniany na własne życzenie

 

dziewczyna kochana kochać potrafi
daleko od traumy jest już bezpieczna
wśród tańca i śpiewu
gdzie miłość jest celem 
gdzie miłość jest drogą

 

KLAUDIA GASZTOLD

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...