Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

ulewa


Rekomendowane odpowiedzi

Przygryzam wargi.

Ciało upada,

upada na barki.

Deszcz pada,

pada na ciało.

Utopi się w deszczu.

Samo zło,

pełno kiczu,

krew się leje,

wargi krwawią.

-Ktoś tu żyje?

Coś mówią

-Słyszysz?

-Nie słyszę.

-To usłysz.

-Przecież nie żyję,  tylko wargi przegryzam.

Edytowane przez melancholia. (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajna gra, przegryzanie warg jest zmysłowe, lecz tu szalenie intensywne, prowadzące do krwawienia.

Deszcz mający chłodzić, już nie wiem czy to deszcz jest prawdziwy czy ta krew?

Upadek ciała mogę porównać do tego, że niektórzy mają uczulenie na cielesność, jako prymitywną.
Ja na cielesność patrzę tu z aprobatą, lecz to szaleństwo lejące się z ust pod koniec odgrywa zabawną grę - 
-Nie słyszę, przecież nie żyję, tylko wargi przegryzam - opętana peelka w odpowiedzi (ironicznej) do głosów, sprawdzających czujność.

 

Pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję bardzo za komentarz, skojarzenia bardzo trafne, jestem amatorką, więc mało wiem o całej poezji, a deszcz w postaci wody nie miał być tutaj zawarty, bardziej chodziło mi o "deszcz" (nawał), który jest pełen nieprawidłowości w naszym życiu, (zazwyczaj sama doprowadzam do krwawienia warg) może nie chodziło mi o tak intensywne, ale jeszcze uczę się przekazywać dokładne emocje w tekście, lecz interpretacja może być u każdego inna.  

 

Również pozdrawiam :))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...