Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki
Wesprzyj Polski Portal Literacki i wyłącz reklamy

Nasza natura


tomass77

Rekomendowane odpowiedzi

Ech Boże! 
Jesteśmy jak jacyś królowie
Albo
Do sejmu w todze posłowie
Oczy okrągłe robimy 
Cieniutką strunę na plecach 
Jak muzyk pięknie stroimy
Na giętkie, spasione gardła
Mowy fałszywe, retory
W kieszeniach głęboko chowamy
W zielonej ściółce
Słowa zwinięte w rulonik

Nie wierzcie, że macie przyjaciół
Choć wspólnie szczyty zdobyte
Nie wierzcie w człowieka od nowa
Nóż wrazi wam w serce.. 
I kołdrą liści przykryje

Nie wierzcie, że ktoś wam pomoże
Za rękę wyciągnie z topieli
Potem zażąda pieniędzy
Butelki z krwią
Albo ręki

Jesteście, byliście sami
Możecie rozmawiać do rana
Umizgi puszczać do braci
Jak ich kochacie..
Bo bracia

Utopia w łyżce bez soli
Oczy pokażą wam szczere 
Te oczy za swoje już macie
A śpicie w rowie
Pod niebem

Edytowane przez tomass77 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...