Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki
Wesprzyj Polski Portal Literacki i wyłącz reklamy

męski neurotyzm


Rekomendowane odpowiedzi

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

O a ja mam coś do powiedzenia/napisania. Eh.... 

 

Wiesz, że Ewa dostała od szatana owoc granatu, nie jabłko? Choć tak naprawdę "Biblia" nie podaje, jaki to był owoc, moze wcale go nie było? Może owocem miało być rozmnażanie się ludzi? Może tylko ta dwójka miała doznać Raju a nie stworzyć ziemski padół? 

 

Mówi się przecież - owoc miłości, a Adam i Ewa byli nadzy i nie wiedzieli, czym jest seks, dopóki:

 

Wtedy niewiasta spostrzegła, że drzewo to ma owoce dobre do jedzenia, że jest ono rozkoszą dla oczu i że owoce tego drzewa nadają się do zdobycia wiedzy. Zerwała zatem z niego owoc, skosztowała i dała swemu mężowi, który był z nią, a on zjadł. A wtedy otworzyły im się obojgu oczy i poznali, że są nadzy; spletli więc gałązki figowe i zrobili sobie przepaski.

 

Dobry wiersz napisałaś, iwonaroma. Jeszcze wrócę. J. 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Tak, są różne opcje, jeśli chodzi o ten owoc, są źródła, które mówią iż to była... figa :)

("Pani Figowca" Abo Polak).

Oczywiście, to chyba tylko u nas jest deprecjonowanie tego owocu poprzez powiedzenie "figa z makiem z pasternakiem" …. ;)

Ja w swoim tekście trochę obok (bo chyba poezja na tym między innymi się zasadza, że jest trochę obok, jest nie wprost i niedopowiedziane jak też z lekka zamotane i ukryte za tiulem welonu... poezja to kobieta :))

a więc trochę zmierzyłam do mężczyzny w poezji, do jego zranionego głosu, skrwawionej jabłonki (jabłko Adama - grdyka!) i niepewnego losu tego wszystkiego czym może być owoc - wiersz...

Ale oczywiście można czytać na różne sposoby i ja sama czasem odczytuję to co napisałam inaczej po czasie, niż jak to było pierwotną moją intencją :)

Co do Twoich rozmyślań, to ciekawe, co piszesz o tym owocu jako rozmnażaniu - z pewnością to tajemnica dokąd to wszystko doprowadzi, bo ciężar tego owocu jest obecnie mocno namacalny na tym ziemskim padole - jest nas coraz więcej, ziemia ledwo "dycha" - czy o to w tym wszystkim chodziło? Choć owoc coraz większy, raj coraz bardziej znikomy...

zdrówka i dzięki za czytanie i impresje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

To fakt, ale nie można umniejszać roli Adama w tworzeniu owocu. Bierność paradoksalnie jest też twórcza bo stanowi bazę dla aktywności.

Co do tej bierności i aktywności - myślę, iż to jest naprzemienne tzn. raz ona jest aktywna, raz on, to się zmienia cyklicznie. Były czasy gdy kobiety były bardzo bierne a mężczyźni aktywni, teraz robi się odwrotnie - co może być podłożem frustracji dla mężczyzn, ich neurotyzmu. No, ale kiedyś to one były sfrustrowane biernością przyglądania się tylko światu a nie tworzenia go.

Zdrówka też

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

OK, jeśli spojrzymy na tę kwestię z perspektywy całokształtu dziejów, to miały miejsce takie naprzemienne okresy.

Ale nie zgodzę się, że bierność jest bazą dla aktywności. Nie jest - chyba że cudzej. Czyjaś bierność bowiem może być świetną bazą do wykorzystania przez kogoś innego. :-S

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Janku :) baby są jakieś inne ;) ale.. z czasem można dojść do kompromisu, a nawet i wzajemnego zrozumienia :) zdrówka serdeczne również

a film widziałam i jestem fanką :) uwielbiam polskie filmy, a zwłaszcza komedie. mamy naprawdę nieprzeciętne poczucie humoru (tylko czasem trzeba go obudzić ;))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Tyrs Wiem, że nie krytykujesz i że jesteś bardzo taktowny. Dlatego napisałam, żebyś nie brnął tu w dyskusję, ponieważ osoba wyjmuje słowa z szamba i szczyci się, że jest taka łebska. Nie chciałam żebyś oberwał... Szkoda energii na takie emocje...   Rozświetlaj poezją nasz kraj i kraj za oceanem, życzę sprzedanego nakładu, niech wiedzą za granicą, że są wśród nas wysokowrażliwe dusze...
    • ~~ Z cocktailu codziennych zdarzeń zbyt rzadko wyławiamy cząsteczki szczęścia, przemykającego cichcem obok nas. Strumienie burzliwego natłoku myśli tworzą bariery dla zaistnienia intuicyjnych zachowań, zdecydowanie pomocnych we właściwych wyborach naszego tu i teraz .. Czas pofolgować sobie w pogoni za - no właśnie - za czym; co bardziej cenne od .. ~~
    • @MIROSŁAW C..Są 2 szkoły - moja tutaj akurat lepsza !! @violetta Dobry ogrodnik z duzą dozą cierpliwości plus mega aparycją i małą wyobraźnią zawsze w cenie ;)) Też tutaj poznałem Francuzkę - ale wiesz kłopot, bo tylko sex ://
    • Tego pamiętnego dnia, musiałem jakoś zareagować z uwagi na powstałą sytuację. Tym bardziej, że facet stał. Lecz niestety nie tylko. I w tym cały problem, gdyż poza staniem, ogarniał lustrującym wzrokiem, to co widział przed sobą. Pomyślałem, że nie mogę sprawy pokpić, tylko do dziwaka zagadać, by w ten sposób przerwać, jakże haniebny proceder. Widziałem przecież, że mogą być jeszcze bardziej, jeżeli nie otrzymają pomocy. Dlatego podszedłem do stojącego i grzecznie zapytałem:   –– Po cholerę pan tu stoisz? –– Nie. Tylko patrzę na nią. –– Panie, w tym cały problem. Zapewne pan przesadnie pochwaliłeś wygląd. Każesz jej uwierzyć, że jest piękna. –– Chwila… kto? –– Pan nie strugaj wariata, bo zapewne od dawna nie musisz. Za chwile po nią przyjadą, wrzucą, zamkną i wtedy biedna zobaczy, jak jest prawda. –– Jaka biedna? –– No co pan z takim odlotem intelektualnym, do tylnego przodu. Jak jaka biedna? Trochę przewidywania następstw swoich działań, panie molestujący wzrokiem. –– Przewidywania następstw? A niby wobec kogo? Przecież tu nikogo nie ma, oprócz nas. –– Pan tak na poważnie pytania z odpowiedzią nie łączysz ? No jak to wobec kogo? Wobec sterty. –– Tej tutaj na którą patrzę? –– O właśnie tej, niemiłosiernie panie patrzący. Wreszcie pan kumasz co nieco. –– Ale… –– Ale srale, kupy małe. Tu trzeba człowieczeństwem empatycznym spojrzeć. Spójrz pan, coś narobił. Nie wstyd panu? Jak im teraz trudno posegregować umysły. Są przez pana zupełnie zmieszane.              
    • Nie umiem chyba w język filmu Wypada znać się trzeba przegryźć Ten jeden głębszy czymś soczystym Ostatni lot barowej ciemki Ostatnie tango na chodniku A w nas kitwaszą się domysły
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...