Taka uroda róży. To piekny, ale okrutny kwiat.
Taki wymagajacy, aby się nim zachwycać, taka egoistka, a jednocześnie ten egoizm jest tolerowany.
Kwiaty się bronią, ale cóż... więdną, umierają, jak wszystko.
Ja b. wzruszam się przy Twoich wierszach. Justyna.
Dziękuje Ci za nie. Sylwio.
Piękne zdjęcie.
Przemawiają do mnie wyraźnie i pozwalają czuć.., szczególnie pierwszy działa na mnie silnie, może dlatego, że w dwóch następnych przeszkadzają mi nieco w odbiorze słowa "więc" i "moje", które zbyt mało mówią... A gdyby napisać zamiast tego: "leżeć" i "całe"?
Pozdrawiam. :)