Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki
Wesprzyj Polski Portal Literacki i wyłącz reklamy

Najkrótszy wiersz


Patryk Robacha

Rekomendowane odpowiedzi

Widziałem już, bo trudno powiedzieć, że czytałem, krótsze twory, bo często trudno nazwać je wierszami :). Absolutnym rekordzistą, trudnym do pobicia, ze wzlędów chociażby technicznych, był 'Tytuł bez wiersza'. Niestety nie pamiętam kto popełnił to 'dzieło' :).

Pozdrawiam serdecznie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Pewnie ja.

 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

 

 

 

...i wiele innych, które w takim gronie jak tu się udziela, nie dotrą, choćby do głowy kilofem wbijać. Choć w poezji to nic nowego, to tylko rozwinięcie długiej tradycji wierszy wielu rodzajów - wizualnych, haptycznych, konceptualnych, konkretnych, repetytywnych, lingwistycznych, dźwiękowych itd. itd.  Ale tu dociera to tylko do nielicznych. Dlatego dłuuuugo jeszcze czasu upłynie, jeś w ogóle jeszcze kiedyś, ktoś z kraju nad Wisłą dostanie nagrodę Nobla z dziedziny literatury za swoją działalność poetycką.

Dam sobie rękę uciąć, jeśli będzie inaczej. Dlaczego? Bo jeśli nawet w gronie samych ludzi uważających się za poetów rozchodzi się lęk przed stworzeniem czegoś niepospolitego, to poezja polska będzie wegetować na takich poratalikach, na jakich wegetuje. Tu też.

A ilu ja się tu inwektyw nasłuchałem, szyderstw, obelg, kpin, wyzwisk. Od kogo, od tutejszych wierszokletów! Zjbnych dziadów. Bo prym wiodą składacze rymów na emeryturze. Ludzie których można porównać do orędowników poglądu, że Piotr Rubik jest wybitnym polskim kompozytorem współczesnym, a Zenek Martyniuk zasłużył by wreszcie wydać jego dizeła w aranżacjach symfonicznych. Ot, polskie gwno ale to i tak mało powiedziane...

Trzeba mieć twarde jaja, żeby tu publikować. 

Dlatego tym bardziej gratuluję Robasze.

 

Edytowane przez Witold Szwedkowski (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Witoldzie, 

 

Dziękuję za obszerną wypowiedź, aczkolwiek poruszasz tu kwestie,  o których można byłoby zredagować pełen artykuł. Zgadzam się z Tobą w bardzo wielu kwestiach,  a zwłaszcza tej, gdzie - zdaje się - zarzucasz współczesnym poetom i "poetom" odgrzewanie odgrzanych kotletów. Orzeźwiająca bryza świeżości nie wszystkim wieje tą samą świeżością, chociaż niektórym wieje prosto w twarz. I zgadzam się, że polska poezja w tym momencie nie rokuje i nie wyjdzie najpewniej poza wąskie grono portalowych twórców. Aktualnie poezją określa się  coś a'la miłosne aforyzmy rodem z instagrama, wklejane w postaci memów, krótkich form. To boli. 

 

Za gratulacje dziękuję. W kwietniu pojawi się drukiem mój pierwszy tomik. 

 

Z poważaniem, 

Robacha

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(Audycja zawiera lokowanie produktu)

 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Wedle rachunku prawdopodobieństwa możliwe jest takie ułożenie słów, żeby spełnione zostały wszystkie z poniższych warunków:

- jest sens/przekaz

- nie ma zbędnych słów

- tekst jest rymowany

 

Nie mogę się zgodzić na takie uogólnienie jak w Twoim komentarzu - ani tym bardziej, że wiodą prym: gdy zaczynałem tu publikować dostawało się bęcki za pisanie z rymami właśnie. Dużo dobrych autorów odeszło z forum i szkoda, bo taka krytyka, jaka była kiedyś, potrafiła dać kopa. Całą swoją pisaninę oparłem na sprzeciwie wobec podejścia, że nie da się rymować bez przegadania i pitolenia do celu (chciałem udowodnić, że da się napisać wiersz rymowany bez żadnego zbędnego słowa - raz na innym forum dostałem komentarz (cytuję w całości) "Bez to.", więc chociaż raz byłem blisko ;)). 

 

Są różne drogi pod prąd, Witoldzie.

Pozdrawiam.

 

PS. Zapraszam do mojego pstryczka w nos wierszokletom od Rubika i Martyniuka, o których napisałeś:

https://poezja.org/utwor/165639-wokół-rynku/

i polecam mistrzowski cioswnos sprzed lat autorstwa Oscara Dzikiego (bez obaw, ten już się nie rymuje):

https://poezja.org/utwor/26004-poeta-uznany/

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Ciekawa podróż bohatera przez życie, wzbogacana wspomnieniami i refleksjami, jak w życiu każdego z nas. Dwa drobiazgi:  

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Jeszcze nie spotkałem pijanego, który wyznałby otwarcie, iż jest pijany, a wprost przeciwnie: im bardziej pijany, tym uparciej utrzymuje, że jest trzeźwy.   To chyba jakiś specjalny wagon, gdyż przedział pierwszej klasy miał sześć miejsc do siedzenia, a przedział drugiej klasy osiem miejsc. Obecnie na większości kolei europejskich obydwie klasy mają po sześć miejsc. Ale ogólnie całkiem niezłe.

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • ,, Boże, mój Boże,  czemuś mnie opuścił? ,,   niedawno wołaliśmy ,, witaj KRÓLU,,  a dziś ,, na krzyż z nim,,  i ukrzyżowaliśmy Jezusa    po ludzku w bólu żali się ON szuka pociechy u Boga Ojca  zawierza się Mu całkowicie   ,, niech się stanie jak Ty  chcesz, a nie jak Ja chcę…   do końca jest Człowiekiem    umarł jak każdy z nas  to jedyna droga do domu Ojca tam nas oczekuje  idźmy do Niego z ufnością    Jezu ufam Tobie    2022 /2024 andrew  cytaty Ps. 126, Piątek  dzień męki i śmierci Jezusa
    • Wiejskie kościółki Małe, drewniane Duże, murowane Na tych poddaszach wiją gniazda jaskółki   Msze wieczorne, czy te nad ranem Na radość ślubów, na rozpacz pogrzebów Schodzą się ludzie ze wszystkich brzegów W tych ścianach modlitwy zamurowane   Blask wpada nieśmiało przez świetlik Oświetla wiernych oczy I policzki, które czasem łza zmoczy W tych oczach - mętlik   Obok kościółka, mała aleja Tłumy dusz, nie wiadomo skąd Ktoś w ich dusze ma jednak wgląd W tych duszach - nadzieja   Biją głośno kościelne dzwony Ciche łkanie przy pustym grobie Cmentarną ziemię wróbelek dziobie W tej ziemi, z tych łez, wyrosną klony   Wiejskie kościółki Ptakom - schronienie Ludziom - zbawienie Zapewnią te małe przyczółki    
    • życie pozagrobowe pierwsi  wymyślili Egipcjanie    niezwykła obietnica  i odpowiednia administracja  trzyma naród w zaprzęgu  kapłani mogą wydłubywać ludziom oczy  rabować grobowce    wiara jest najważniejsza    na czas budowy domu osadnicy  okopywali się w żywej ziemi  gościnność bezkresnej Wirginii  to ataki Indian chorób i komarów  pierwszy rok decydował o wszystkim    dziś ich prawnuków fentanyl wlecze ulicami  i żywcem wciąga pod ziemię    wiara przyciąga nadzieję    w noc poprzedzającą jej urodziny zostawił na schodach skrzynkę  poćwiartowane ciałko ich syna  to miał być prezent    wiara i nadzieja z czasem rodzą    miłość             
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...