Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki
Wesprzyj Polski Portal Literacki i wyłącz reklamy

***


Horrendum

Rekomendowane odpowiedzi

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Witam -   raczej wierszem by tego nie nazwał...chyba nie tu wkleiłeś.

                                                                                                                               Pozd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... wiersz, wiersz.

Praktycznie brak opisów fizyczności, tylko odczucia refleksje spostrzeżenia. 

Pocięta proza to nijak nie jest. Na pewno  bliżej do wiersza niż prozy.

Nie wszystko musi być zgodne z definicją i od linijki,

mamy XXI wiek, trzeba szukać i się realizować.

Uważam, że nie rymy typu: morze - dworze czy  pachnące - płynące,

tworzą tekst wierszem, ale jego duch, rytm, treść - zapis momentu.

 

Jednak ciężko rozmawiać mi przy argumentacji: nie tu wkleiłeś, popieram up.

 

... za uwagę jednak dziękuję.

 

p.s. ... i zaznaczam, że to jednak jest "prolog" do cyklu

a to też ma swoje prawa itp...

 

... pozdrawiam,

m.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

aż mnie zatkało, jak zacząłem czytać, bo o komunikacji miejskiej, jakiś czas temu wysmarowałem, i to nawet trochę podobny tekst. :)

No to gratuluję, bo dla mnie to jest wiersz. Do tego bardzo ciekawy. Co prawda niepodzielony na wersety, ale wyraźnie słychać i rym i melodię. Na przykład tutaj :)

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Z góry przepraszam Autora za ten eksperyment, ale  musiałem. 

Pozdrawiam

Edytowane przez jan_komułzykant (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

... dziękuję za głos poparcia.

 

Uwielbiam "rozpieprzać" czyjeś wiersze i układać po swojemu.

I czuję się zaszczycony nawet gdy ktoś to robi obracając go w ruinę,

z przy pochwale i poparciu brzmi jeszcze słodziej,

dziękuję.

 

... pozdrawiam,

marian.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chapeau bas, tez miałam tygryska na łańcuszku, wierność udawał i mówił "moja Pani"a się okazał karaluchem

 

 

a że  w sercu -zawsze- szaleństwo , a jednak można tak kochać i ty to wiesz.

Edytowane przez Maja Cyman (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

... głupi, głupi.

 

... to moje "pisanie 2.0" - pierwsze natchnione lecz w ciągłym ciągłym upojeniu życiem ;)

Teraz pisanie jest na trzeźwo, i zastępuje mi gry ;) ... do pisania podchodzę jak np. do sudoku,

znajduję zarys i go uzupełniam... stąd bystrzejsi czytelnicy potrafią przyłapać mnie na nienaturalnościach

różnych, bo większość treści jest jednak wypracowana po "fizolsku" a ie przyniesiona na skrzydłach weny ;)

 

... pozdrawiam,

marian.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

... dziękuję niewymownie. Przy pracach trudniejszych, bardziej kontrowersyjnych, takie głosy liczą się dla mnie najbardziej ;)

 

Wiem gdzie i po co przyszedłem/ wróciłem. Aniu Miła zaufaj mi jak Marian gdzieś przyjdzie,

to idzie jak sam zechce, no chyba, że policja, albo gang cygański, czy banda z suwalskiego sierocińca.

Nieważne ;) Fakt, faktem - spróbuję tu trochę potrwać... ;)

 

... dziękuję i pozdrawiam,

marian. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...