Do poety

Niewłaściwie zinterpretowałaś mój krótki i przecież humorystyczny komentarz. Nie napisałam, że wszystko wolno.

Wolno pisać, jak samemu się odbiera dany utwór i przedstawiać sugestie modyfikacji. Zresztą sama to robisz. :)))

Autor może to wziąć pod uwagę, lub nie. Jak słusznie napisał @Mateusz odpowiadając @Deonix_ , nikt z komentujących nie ma prawa ingerencji w temat główny, który należy wyłącznie do autora. Może on wprowadzać zmiany, lub nie, zależnie od własnej woli. 

Natomiast odnośnie zbrodni w Gdańsku zapraszam Cię do odwiedzenia mojego tematu "Powstrzymać śmierć".

Pozdrawiam

Witam serdecznie - nie wiem co ma namyśli autorka wiersza  - każdy sobie musi 

sam poradzić jeżeli się  zgodził tu wklejać swoje wiersze  - nie rozumiem cię Mario 

co chciałaś ugrać tym wierszem  -  może ja jestem za stary i zostaje z tyłu.

No i te boloncy komentarz na który się zgadzasz mieszają w to wszystko

Św. pamięci prezydenta Gdańska - dla mnie jest to żenada i wstyd.

Mam nadzieje że mnie rozumiesz  i nie będziesz mnie wieszała...

                                                                                                                                         Pozd.

Deski sztywne są z natury,

lecz jest prawdą, drodzy moi,

że bez desek nie ma płotu,

bo wszak płot deskami stoi.

Namiot maszty podtrzymują, 

by nie spłynął nam na głowy,

sztywność ma swoje zalety,

przyda się - innymi słowy. :)))

, 

jak obejdzie się bez mata

pozdrów też Morgana Fata.

Och, już jestem co za wrzawa

Don Kebabbo mierzi Jana :))))

Trochę smutno się zrobiło

(Inny Morgan się pominął)

Dobrej nocy: pod tym wątkiem

Już nie śmiecę - bo kto sprzątnie...

Ok. Jak źle zrozumiałam, to sorry:)) Tak, ja często podpowiadam, ale odnoście rytmu przede wszystkim, omijam temat główny, czyli przesłanie utworu.

Właśnie chyba mierzić przestał

Lecz, choć znika, będzie gdzieś tam ;)

Nie ośmieliłabym się. Pozdrawiam

no nieładnie, po czym wnosisz,

że tak jana brzydko kosisz?

trochę przykro chyba Maniu

usłyszałaś o sprzątaniu

kurde, wybacz pustej głowie

za to (pomówienie) powiem

całe zło w  wyrazie "mierzi"

nie wiedziałam, że tak stwierdzisz?

Zwracam honor mości Janie

niech ta wina spadnie na mnie.

w porządku, zapomniałem. :)

Oj, to dobrze:)))

Poczułem się jakby to było do mnie;) zgadłem? Mocne. Się nie rozpiszę ze smartfona więcej. Pozdrówka.

No co Ty! 

Ps. Masz moją deskę z płotu? Gdzieś mi zniknęła :)))))))))

Dziękuję. :)

@Don_Kebabbo : Dziękuję.

coś ubywa desek z płotu

co kto przyjdzie łyka jedną

w treści wiersza leży szkopuł

każdy widzi w sobie wieszcza :P 

Wiersz ten lustrem dla przechodniów:

w nim czytelnik się odbija

wraz z poezją, która w jego

snach już nigdy nie przemija... :)