Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

jesteś ładny


iwonaroma

Rekomendowane odpowiedzi

ciekawie ujęłaś problem bycia ze sobą. 

 

Smutny, nieco przerażający wiersz, szczególnie wers:

 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Na Ziemi nie ma bezwzglednej ciemności, pewnie chodzi o zachowania, podejście do partnera?

 

Jakby peelka była na innej plnecie:

 

Wiem, ze to opis twarzy, ale przypomina tez np. księżycowy krajobraz. 

No może równiez wysokie góry, jka np. Himalaje. 

 

Ciekawy wiersz . Miłej niedzieli J. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Na ziemi nie - choć jak widzę poniżej  8fun ma wiedzę na ten temat, muszę - tzn. chcę :) coś na ten temat poczytać - ale wewnątrz ziemi np. w otchłani to tego światła chyba niewiele?... Rysa jest dobrze oświetlona, szczelina mniej itd..

Co do tej bezwzględności ciemności to sprawa ma się "dobrze" tylko właśnie w tych niskich sferach, bo powyżej ziemi ciemność nie za bardzo podskoczy (co jest b.optymistyczne :)) a im wyżej tym gorzej dla ciemności.

Wiersz jest smutny, bo dotyczy rozczarowania, rozczarowania piękną zewnętrznością, za którą nic sensownego się nie pojawiło. 

Jeszcze chciałam podkreślić różnicę pomiędzy nadzieją a pewnością. Nadzieja jest ok, ale tylko do pewnego momentu i zresztą dość łatwo spaść z niej właśnie w zwątpienie. Pewność już tak łatwo nie da się strącić w dół :)

Zaskoczyłaś mnie tym odczytem, że pisałam o twarzy bo w sumie nie miałam nic konkretnego na myśli ale to fajny odczyt, tak jak ten księżycowy krajobraz...

Również miłej (jeszcze :)) niedzieli. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Nie mam co zaproponować To nie moja "dziedzina". Moje informacje pochodzą z podręcznika fizyki szkoły podstawowej w PRL-u. :) - obecnie, mogą być już nieprawdziwe.  Pozdrawiam

Edytowane przez 8fun (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

właśnie :) to a propos Twojego zacytowania :) tzw. brzydota rodzi nierzadko piękną miłość, a piękni... mają problemy ;) wystarczy przyjrzeć się niektórym celebrytom :)

pewność jest trudna, bo można się mylić, ale trzeba próbować, a nie tylko mieć nadzieję. pewność zmusza do działania, nadzieja może nieco rozleniwiać ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Nad Dublinem słońce wstało W piękny ranek kwietniowy  Gdy zaczęła się walka o naród nowy Za swą Irlandię wielu życie oddało   Zagrzmiały ciężkie działa Pisarze, artyści, robotnicy W miasto wyszli irlandzcy ochotnicy  Dla nich wieczna pamięć i chwała   Szli szybko bo uciekał czas I tak go dużo nie mieli Każda chwilę życia oddać chcieli Za ten piękny irlandzki kras   Sprawa z góry była przegrana Śmierć prosto w oczy im zaglądała Ze spojrzeń jasno wyczytała "Nie chcemy Anglika za Pana!"   A tym co życie stracili  W te burzliwe dni kwietniowe I opadli w spokoju w listowie Wszyscy zazdrościli      Bo jakże miło pod własnym niebem  Na własnej ziemi i za kraj swój  Żyć, umierać i ruszać w bój                            
    • toż to jak kotlet odgrzewany miłośc przed laty na tapecie czy wy jesteście zakochani czy może chuć was w tyłki gniecie czy drogi warto odgruzować by stare błedy znów popełnić sprawić by sens zmieniły słowa małżeństwa w potok łez zamienić     ... :)
    • @Andrzej_Wojnowski ładny wiersz:)
    • Spokój nie jest ciszą  W której ogrodowe róże  Czekają na burzę, Liśćmi nie kołysząc.   Nie jest też milczeniem  Nad pustką słów,  Które ktoś zamienił znów  W bezduszne znaczenie.   Spokoju nie ma w bezruchu Tłumu wobec kaźni prawdy, Choćby nawet każdy  Z nich znał ją ze słuchu.    Czuję go za to wszędzie,  W deszczu, na żywej ulicy, Kiedy Twoje serce słyszę  I wiem, że jesteś tam, gdzie będziesz,  Nawet, jeśli czasem krzyczysz. 

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • „Á może byśmy tak najmilsza” wpadli na weekend do Krakowa tam zapomnimy co nas dzieli że ty masz męża a ja żonę odgruzujemy stare drogi to miasto dla nas proponuje wycieczkę szlakiem „pierwsza miłość” daj tylko sygnał – rezerwuje   ten stary hotel dla kochanków którym wiatr ciągle wieje w oczy najlepsze miejsce by się spotkać i znów się sobą zauroczyć wybiorę pokój gdzie przed laty wypowiedziałaś piękne słowa było południe uwierzyłem w oddali grała trąbka złota   znów popłyniemy rzeką marzeń które się jeszcze nie spełniły echo zaśpiewa naszą mantrę „Dziś nie ma rzeczy niemożliwych” prawdziwa nigdy nie umiera czasami tylko w sen zapada może w ogrodzie Mehoffera obudzi się z pierwszą nie zdrada  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...