DZIK

Ja w kwestii formalnej - wydaje mi się, że to celowe, jak myślę, nawiązanie do wiersza Brzechwy - powinno być kursywą albo w cudzysłowie.

A tak, to bardzo fajny tekst, nawiązujący do najnowszych wydarzeń.

Pozdrawiam :)

Myślę, że nawiązanie jest tak czytelne, że nie ma sensu w żaden sposób jakoś go specjalnie zaznaczać. Inaczej chyba musiałbym zaznaczyć cały wiersz, ponieważ również konstrukcję zwrotek oparłem na "Dziku" z ZOO Brzechwy. Jednak chyba trudno byłoby powiedzieć, że to plagiat. Prawda?

Również pozdrawiam :)

Oczywiście, że nie. Jeżeli już to inspiracja :)

W końcu na kim się mamy inspirować jak nie na najlepszych.

Pozdrawiam

Dokładnie :)

Nie jestem obecnie na bieżąco z kwestiami ekologicznymi, ale wiersz mi się podoba. Wszelkie skrajności prowadzą do wypaczeń.

Popieram puentę - to zawsze jest najważniejsze.

Pozdrawiam

Serdecznie dziękuję :)

Również pozdrawiam

Ja jeszcze co do tej rzezi dzików, zaraza wśród nich panuje, ale okazuje się, ze krew zabitych zwierząt tez jest zarażona, a wszystko wokół - w lasach zbroczone krwią - ta zarażoną. Ludzie na butach roznosza krew dalej, nikt nie dba o przepisy bhp. 

Warchlaki zamarzaja, bo matki zabite. 

Oto, co jest w Polsce i polskich lasach:

To prawda, Sylwestrze. Prawda, jak cholera (wybacz wyraz). 

:(((( Justyna. 

Ponownie tu jestem, bo technicznie dobrze napisany. A post, lepszego komentarza, jak Bogumił, nie napiszę, zatem..

podpisuję się pod jego słowami.

Pozdrawiam.