Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki
Wesprzyj Polski Portal Literacki i wyłącz reklamy

Nieznana Muza


Adam Kurp

Rekomendowane odpowiedzi

Gubić się w blasku uśmiechu,
zatapiać w oczach głębinie,
czuć serca bicie w oddechu,
drżeć, że to kiedyś przeminie.
 
Eliksir z warg twoich spijać
w lampy naftowej cieniu,
w puchaty ręcznik owijać,
całować po wonnym ramieniu.
 
Szeptem przeszyte dreszcze
sączyć ci szczodrze do ucha,
tuląc chronić przed deszczem,
ocierać łez potok do sucha.
 
Szykownie, z troską, starannie,
przywdziewać w czułości szale.
Zatracać się nieustannie
w tym namiętności upale.
 
Mam jednak małą zagwozdkę,
nabiła mi ona guza,
taką - powiedzmy - błahostkę:
nieznana jest mi ma muza!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Adamie, taka niepewność, aż do drżenia, trudne. Delikatnie o uczuciu, o pięknej codzienności:

 

 

To takie milusie, łagodne. 

 

Opiekuńczość, a zarazem żar:

 

 

Tylko zaskoczenie, ze to marzenie jeno:

 

Błahostka? 

 

Porusza Twój wiersz. Justyna. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...