każdy kiedyś

każdy kiedyś jest obcy
bez imienia i szczegółów
wybiera ze stosu dni
te z dala od prawdy
gromadzi  utracone zwycięstwa
grzebie porażki których
nikt nie widział
nikt nie słyszał
a były
poddaje się obrzędowi
wtajemniczenia by później
mówić wiedziałem

Witaj  Wojciechu - dokładnie ja w wierszu - głupa człowiek potrafi udawać

to fakt.

Dobry wierszyk - kupuje...jego zamysł.

                                                                                                          Pozd.

Dziękuję za komentarz. Myślisz, większość z nas jest taka. Dzięki, że zajrzałeś. Pozdrawiam

dziękuję iwonieromie za głos. Pozdrawiam

whythellnot - dziękuję za głos, tym bardziej że chyba pierwszy raz. Pozdrawiam

Dla mnie ten  wiersz mógłby się albo skończyć na "a były",

albo istnieć w całości z wyłączeniem tego właśnie wersu.

Ale to tylko moje prywatne widzimisię :)

Ciekawe przemyślenia :)

Pozdrawiam :)

Dziękuję za komentarz. Zostaję przy swojej wersji. Pozdrawiam

bliskie mi takie rozważania , dobry wiersz

pozdrawiam Kredens

Dziękuję również pozdrawiam.

Utwór, który pięknie opisuje hipokryzje zyciowa każdego z nas. Sama prawda. Lubię taka surową formę.

dziękuję za komentarz. Pozdrawiam

Dziękuję za głos

dziękuję za głos

dziękuję za głos

dziękuję za głos

Ciekawy wiersz, pozdrawiam

dziękuję za głos

dziękuję za komentarz - treściwy. Pozdrawiam

przemawia do samego serca i warty każdej refleksji:)pozdrawiam

dziękuję za głos