Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki
Wesprzyj Polski Portal Literacki i wyłącz reklamy

Betonowe lasy


Mateusz Stępniewski

Rekomendowane odpowiedzi

Betonowe lasy,

szepcząc mi do ucha,

szeleszcząc w moich myślach,

każą mi uciekać.


 


 

Uciekać przed ludźmi,

przed pieprzonymi chodnikami,

przed każdą kroplą krwi,

czy przed sobą samym.


 


 

Każda kropla krwi

na zabrudzonym chodniku

jest jak każda kropla potu na moim ciele,

gdy budzę się z krzykiem.


 


 

Tyle razy już próbowałem uciec

przed pieprzonymi chodnikami,

przed każdą kroplą krwi,

czy przed sobą samym.


 


 

Karykaturalne tło obrazu,

który widzę co dnia,

uspokajającego słonecznego poranka,

który jest tak samo sztuczny od lat.


 


 

Zalany łzami,

proszę Boga bym mógł uciec.

Każdego wieczora oni powracają,

robiąc ze mnie kałużę krwi.


 


 

Betonowe lasy

szepcząc mi do ucha,

szeleszcząc w moich myślach,

każą mi cierpieć dalej.


 


 

I jeszcze raz

swe usta zatopią

w moich sinych wargach,

obejmą mnie w złym pocałunku.


 


 

Czy to o czym myślę

nie jest zbyt okrutne ?

By tak po prostu pozbyć się bólu.

Okrutne wobec moich myśli czy mojego ciała?


 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...