Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Paroksyzm


Czarek Płatak

Rekomendowane odpowiedzi

Paroksyzm

 

Kwitną już pod każdym miastem
wysypiska, 
na podpałkę las za lasem
szybko znika, 
pływa gdzieś na oceanie  
śmieci wyspa, 
i topnieje wciąż uparcie
nam Arktyka.

 

Wysychają wielkie rzeki
bezpowrotnie, 
jałowieją dobre gleby 
przez erozję, 
co dzień chłonie czeluść rzeźni 
zwierząt krocie  —
to dlatego świat głód cierpi 
paradoksem.

 

Wymierają co godzinę 
dwa gatunki, 
zatruwają ludzie dymem
innych ludzi, 
to już są ostatnie chwile,
by się zbudzić,
lub nas Ziemia paroksyzmem
w groby zrzuci.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiersz na czasie,  poruszasz aktualne problemy, na skalę globalną, tylko nie kumam, dlaczego Paroksyzm?  

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

przecież opisane zjawiska charakteryzują się ciągłym, długofalowym procesem, ciągle się pogłębiają, nie ma na nie ratunku, nikt już tej  machiny nie zatrzyma. Trzeba się z tym pogodzić i robić, co w naszej mocy, czyli np. segregować śmieci, oszczędzać wodę, rozsądnie gospodarować energią, itp. itd. Za temat należy się

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

:)))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Niezmiernie rad jestem, że zadałaś to pytanie :))

Zachodzące na Ziemi przemiany, trwające choćby setki tysięcy lat - okres dla nas niewyobrażalny dla Ziemi liczącej sobie 4,5 mld lat to przecież chwila ledwie. Otrząśnięcie się. Paroksyzm :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj - trafny wiersz na czasie - dużo w nim tego co już nie długo wszystkich

zaboli - no ale świat udaje nie widzi bagatelizuje problem

którego mogą nie dotrwać następne pokolenia.

Dlatego ja cieszę się z całych sil z życia -  a zegar tyka...

                                                                                                                  

                                                                                                                         

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

'Bo to co nas podnieca,
to się nazywa kasa,
a kiedy w kasie forsa,
to sukces pierwsza klasa'

 

Zachłanność ludzka nie ma granic, byle się nachapać. Reszta nie ważna, nie ważne skutki i mamy, to co widać.

A przecież nadzy się urodziliśmy i tak samo odejdziemy, eh...

Gratuluję odwagi :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardo dobry wiersz. Oczywiście treść jak najbardziej prawdziwa, ekolodzy biją na alarm, ale finansjera bagatelizuje wszystko, co nie przynosi dochodu.

No cóż, zawsze różne gatunki istot żywych zmieniały diametralnie warunki na Ziemi - i teraz pewnie nasza kolej. Sami tej zmiany nie przeżyjemy, ale pojawią się nowe gatunki i nowe ekosystemy, przystosowane do tego, co im zostawimy w spadku. Nie  jest to nic nowego w dziejach Ziemi.

Nawiasem, jedną z takich wielkich zmian warunków było to, że kiedyś nadmiernie rozmnożyły się sinice morskie i zatruły atmosferę wydychanym przez siebie tlenem. Wskutek tej katastrofy wyginęło wiele gatunków istot beztlenowych, ale mogły pojawić się gatunki tlenowców, między innymi homo sapiens. :) I tu akcent optymistyczny: sinice nadal mają się dobrze i nadal wydychają tlen do atmosfery, a nawet są głównym jego "producentem" na naszej planecie. Stąd nasze życie zależy głównie od sinic, a nie odwrotnie. Dopóki istnieją sinice, dopóty będzie na Ziemi tlen. Poza tym niewykluczone, że i ludzkości uda się przeżyć własną katastrofę. :))) Przyroda jest procesem, i to bardzo trudnym do przewidzenia.

Nie mniej oczywiście alarm jest jak najbardziej słuszny. Zabiliśmy już bardzo dużo życia na naszej planecie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Ludzie to niesamowite stworzenia najmądrzejsze i najgłupsze jednocześnie. Ta głupota przez ową najmądrość zdaje się dodatkowo urastać do niewyobrażalnych rozmiarów. Kto wie, możliwe, że samounicestwienie mamy po prostu zakodowane w naszym algorytmie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Zgadzam się w całej rozciągłości!

Nie wiem dlaczego, ale jak czytałem Twój komentarz stanęła mi przed oczami Bożena Dykiel z filmu Wyjście awaryjne ze swoim nieśmiertelnym: 'Podłość ludzka nie zna granic'...:)

Dziękuję

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Dokładnie. Możliwych jest wiele opcji. Nawet taka (zważywszy, że astronomowie wyliczyli naszemu Słońcu jakieś plus, minus kolejne 5mld lat), że ludzkość po zbiorowym samobójstwie (pewnie jakiś odsetek przetrwa, ale możliwe jest to, że wyginie w efekcie późniejszych nazwijmy to najogólniej powikłań np. związanych ze zmianami klimatycznymi) odrodzi się za enset tysięcy lat, stworzy nowe bóstwa, nowe cywilizacje, a jej archeologowie odkopią nasz kości, relikty, śmieci, książki, z których poznają historię ludzkości, która wyginęła. Oby potrafili wziąć z tego naukę, choć mam na ten temat inne podejrzenia...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Ja też mam inne podejrzenia. ;)

A najbardziej podejrzewam, że jeśli ludzkość popełni ekologiczne samobójstwo, to już nigdy się nie odrodzi.

W naszym ludzkim odczuciu byłaby trochę szkoda. Ale patrząc "obiektywnie" na przyrodę - może wcale nie szkoda, może pojawi się na naszym miejscu jakiś lepiej zaprogramowany gatunek, który stworzy mądrzejszą i mniej szkodliwą cywilizację? Nigdy nie wiadomo. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...