Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki
Wesprzyj Polski Portal Literacki i wyłącz reklamy

Kuba_P.

Rekomendowane odpowiedzi

noc środek cmentarza

grób a ja w nim i nad nim stoi

łopata w mym ręku ciemność 

tylko księżyc i gwiazdy tylko

chmury przenikam szpadlem 

 

budzi mnie niesmak koszmaru w ustach

zimna ziemia włazi pod skórę 

wstaję lewą nogą w grób 

pięć prób i grząski grunt

niebo spada mi na łeb na 

żyję jeszcze chwilę lecz 

to niedoczekanie 

połowa już martwa pode mną 

trumna w połowie otwarta 

 

co druga komórka poza zasięgiem 

mojego ciała co drga

mroźnym ramieniem ziemię otulam

pusta glowa gnije bezdźwięcznie 

biję się w pierś na pogrzeb 

tonę w błocie choć odpływam by

 

postać w tłumie grzebiacym mnie żywcem

odkładam lopatę zroszoną  

na potem

nic więcej złego stać się nie może 

udziałem tej nędznej istoty 

czegoś tam dokonał 

w zasadzie żywota 

miał parę zawodów 

głównie miłosnych 

zasypywany oczekiwaniami nielepszych 

nienajgorzej udawał że mu się udaje 

 

nie ma już nikogo na cmentarzu 

gdy przez nieutwardzony grunt

przebija półżywa dłoń 

w przygaszonym świetle zniczy

reka upiora wygląda obłędnie 

więc chociaż to mu wyszło z grobu

na dobre

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...