idee fixe

Urokliwe, wdzięczne,

jak zwykle, nie jestem zdziwiona :)

bb

gdybyś na przykład konwalie 

przynosił mi zawsze z wieczora

to bym na odgłos dzwoneczków

nie była bez przerwy chora

a tak boli mnie głowa

i jestem ciągle senna

czekam na twoje słowa

czekaniem konwalie więdną

:))

Lekkie, świeże ale co świeże też zwiędnie, może być na wieczór. 

Pięknie Panno pomylona na słodko. Żeby takich więcej :) 

gdybyś była ukryta

pod wodą, lodem, górą

nie zadawał bym pytań

gdybyś oddała chmurom

potem zamknęła chłodem

o każdej porze dnia

wszędzie poznam przygodę

- zapach mydelka Fa

;)

Ach Betko, teraz jestem zawstydzona,

dziękuję :)

Mario, konwalie tumanią mnie od początku świata, serdeczności :)

@ Skamielina @Czarek Płatak, kłaniam się wdzięcznie :)

Dziękuję za strofki, ładnie pachną :)

Witaj Alicjo - miłym zapachem zamknął  mi dzień  twój wiersz .

                                                                                                         Przyjemnych snów życzę.                    

czym tylko zechcesz zapachnę

ozonem bryzą znad morza,

skórką z ogórka i ciastem

rozpachnę się nawet z rożna

odurzę od bzów z maciejką

po purpurowe łopiany

więc gdy pomylę się denko

nie wstrząsaj chcę być zmieszany

:)

PS

@Alicja_Wysocka, @beta_b, @Luule, @Marcin Krzysica, @Patryk Robacha, @Sylwester_Lasota

bardzo dziękuję :)

jak zmyślnie potrafisz mieszać

żarciki w wersy wmurować

nadziwić się ciągle nie umiem

brawa dla Ciebie i toast,

Dziękuję Janku :)

Dziękuję Waldemarze, wzajemnie, dobrych snów

Nie dość, że ładnie, to jeszcze jak lokomotywa pociągnęłaś inne wagoniki:) 

@Luule, lubię rytm, on mnie napędza. Mogę wtedy wszystkie okna pomyć, dzięki :)

uczyła mnie tu mistrzyni

bom palił wszystko jak raróg

choć raróg mi nic nie uczynił

jest innych rarogów też paru

to ja dziękuję Alu :)

Janku

może mnie poznasz z mistrzynią

bo wnet się ze wstydu spalę

wtedy sam popiół zostanie

i zamiast wierszy wołanie

ratunkuuu

Ale ja bardziej dziękuję  i basta :)

Bardzo ładny wiersz, zabawny i liryczny.

Były jaśminy, były konwalie

to teraz w bzy czas się zanurzyć,

w mnogości kiści fioletem błyszczy,

zapach lilaków w starej fontannie.

:)