Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Kartka z kalendarza


Maria_M

Rekomendowane odpowiedzi

 

Budzik dzwoni, wstaję, nie śpieszę się dzisiaj,
piję małą czarną, wiersz się do mnie przysiadł.
Taki mały grzeszek, czarna bez śniadania
spodnie czy sukienka, co nałożyć z rana?

 

Tablet, telefony do torebki wrzucam,
tu buty, tam grzebień, ale gdzie są klucze?
Torba na zakupy, gołąbki dla syna
żeby nie zapomnieć, kot mi przypomina.

 

W  srebrniutką enginę naciskam codziennie,
a muzyka z radia jazdę uprzyjemnia,
RMF podaje, że Zbyszek z Bydgoszczy
wygrał ładną sumkę, zaprasza nas w gości.

 

Nim sprawy załatwię, dobiega piętnasta,
loguję, zaglądam, co dzieje się w postach?
Dziesięć powiadomień mam nieprzeczytanych,
od @iwonaroma i dwóch nowych panów.

 

Szybko odpowiadam, piszę komentarze,
czasem zjem literę, bo z myślami łażę,
tu i tam jak żaba skaczę po kałużach,
nagle przyszedł pomysł, w strofy go zanurzam.

 

Jeszcze jedna kawa z koleżanką Krysią,
która mi się zwierza, jak ją kocha Zdzisio,
a synalek Jędruś wyjechał do Niemiec,
zacny z niego pracuś, cud, miód ach! Szaleniec.

 

Z takich opowieści wiersze nie powstają,
więc czym prędzej żegnam i kłaniam się gajom,
głębokie spojrzenia w zieleni zanurzę,
by ze szczęściem wrócić na własne podwórze. 

 

28.10.2018r.

Edytowane przez Maria_M (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lekko, tanecznie przeżyta codzienność zakończona dopełniającym szczęście spojrzeniem w znajdującą się zawsze tuż obok głębię. Dziękuje Ci, Mario, za tą taneczną lekkość, którą czytając poczułam i uśmiech na końcu. :) Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...