Gwałt w biały dzień, czyli skąd się biorą takie określenia?

@beta_b, @Sylwester_Lasota, @Wieslaw_J._Korzeniowski

Dziękuję pięknie :)

Ta czcionka bardzo przeszkadza w czytaniu. 

A co autor miał na myśli?

może być Arial? Wyślę na priv.

Dałem radę przeczytać. Sygnalizuję tylko, że trudno się czyta, zwłaszcza literę "ł" :-)

?

ok. dzięki, przemyślę ten problem :)

Po prostu zastanawiam się nad morałem płynącym z tej zgrabnej opowiastki.

I o to zastanawianie się właśnie chodzi ;)

No dzięki Ciii za pomoc.

Przepraszam, nie zauważyłem Twojego wpisu.

To znaczy czego właściwie oczekujesz ode mnie, wyłożenia kawy na ławę, wypunktowania, z uzasadnieniem?

Nie bardzo rozumiem o co chodzi. :)

Kogut kogutowi nierówny ;) np. Antoniew, łódzkie: Kogut zabił jastrzębia w obronie kury Zosi.

Pozdrawiam

chciał nie chciał, trzeba wierzyć, z drugiej strony Zoofia, to Zoofia i wiatrówka, musi jaka, brała w tym udział.

Bynajmniej ;)

Dzięki - świetny artykuł.

Pozdrawiam.

Ciężko uwierzyć, że "małe" myszołowy atakują zdrowe kury, a jednak. Świat staje na głowie Panie JanQ. 

Co do "Zoofi" - innej nie znam.

wydaje mi się, że na tym filmie, to jednak jest jastrząb. Myszorów jest jednak dużo większy. Na kurach się nie znam, ale ta jest wyjątkowo waleczna ;))

tak 

Jedynie ma większa rozpiętość skrzydeł i to nie znacznie, przeciętnie około 10 cm.

Jastrzębie częściej atakują inne ptaki, myszołowy jak sama nazwa mówi - zadawalalaja się przeważnie małymi gryzoniami.