Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Mia cara


muchadoaboutfrogs

Rekomendowane odpowiedzi

Poranek we Włoszech czyli w południe

zbiegam po schodkach mej kamienicy

pan z tatuażem w okienku schludnie

czyści blat baru przy mojej ulicy

 

i puk puk w szybę

on cara! woła

mią carą dla niego zostałam

i puk puk w szybę

i znowu woła

mia cara!

come stai?

bene

bye!

 

I co mi z pana l’italiana

gdy serce zostało daleko

I co mi z pana z tatuażem

gdy ono jest innego

 

i puk puk w szybę

on cara! woła

w południe dnia następnego

i puk puk w szybę

i znowu woła

mia cara!

come stai?

bene

bye!

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo ładny wiersz. Skondensowany, nie przytłacza ciężarem słów, zanotowanie krótkiej ulotnej chwili, ładne powtórzenie, to można nawet uznać za anaforę. Nie mam uwag. ładnie, … ta nostalgia za ukochanym (pewnie w Ojczyźnie). Mióóóód na jego serce.

Edytowane przez Tomasz Kucina (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...