Prawie heksametrem o leniwym natchnieniu

masz nieprawdopodobną wyobraźnię i zasoby, podejrzewam też niezgłębione.

Dawno nie czytałem wiersza z taką przyjemnością, dlatego od razu zabieram go do Ula,

zanim znowu znikniesz szanowny Tomaszu.  :)

Kłaniam się nisko.

/

Jejku? Thx, co za fejmowe powitanie, chyba nie zasłużyłem... faktycznie, dawno tutaj nie zaglądałem, żółwik, kłaniam się nisko i pozdrawiam. Serwus ;)

Dawno Cię nie było, 

Wiersz- jestem na tak

Dzięki Skarbie. To fajnie. Cieszę niezmiernie. Długo buszujesz, to znaczy Dobry Duch portalu. Pozdrawiam serdecznie.

Przecież wiesz, że mnie tam nie było, zajrzałam na chwilę w przerwie sennej. W życiu bym nie siedziała do drugiej w nocy, rano do pracy. Niestety:)) Ale dobrze, że wróciłeś, powroty nocne, też są dobre. Pozdrawiam z uśmiechem.

Twoje wiersze są z innej ligi - ekstraligi.

Dla mnie osobiście nie są łatwe.

Pozdrawiam :-)

Co w duszy siedzi to i trzeba czasem z siebie wyrzucić. Zasada więc nie jest zbyt skomplikowana. A rzeczywiście wolę trudniej pisać, to fakt, tak już jestem uwarunkowany. To pewnie nie służy popularności i nie zachwyca wielu odbiorców, ale mimo wszystko będę konsekwentny, bo chyba nigdy nie byłem populistą. Dzięki za dobre słowo. To ważne dla autora, każdego, nawet byle jakiego - jak ja :) Pozdrawiam.

Tak odwiedziłem Was moi mili, czy na dłużej zobaczymy. Obowiązków trochę się nagromadziło, tak, powroty nocne mają swoją niepowtarzalną specyfikę ;) Również się uśmiecham, MaksMaro zawsze mieliśmy luzik, to w życiu najważniejsze ;) Dzięki za literki pod wierszem.

Żebyś wiedział, ile ja mam zajęć, spraw swoich i nie :)

Ty pisz, bo wieczorami nie miałbym co przerabiać - w zakresie porządnej liryki :)

No dokładnie. Metrum to kanon. 

Ja też lubię bardziej wariacką zabawę słowem, może zajrzyj do mojego następnego wiersza pt: "Slam". Wiem nieco antyklasyczne, ale może ciut nowocześniejsze ;)

Właśnie biorę się do pisania :)

Czuje się w wierszu ogrom pracy włożonej na 'skomponowanie' całości.

Z przyjemnością przeczytałam.

Pozdrawiam.

To jest dobre!

Nareszcie :) 

Thx, miło mi, że zauważyłaś wysiłek. Praca połączona z przyjemnością to prawie jak wakacje. Pozdrawiam i dziękuję za dobre słowo.

Dzięki Czarek. Właśnie czytam twój nowy wiersz. Zaraz postawię literki pod nim. 

Tytuł mnie odstraszał, ale w końcu  przeczytałem i miła niespodzianka.

Czapki z głów.

                                                                      pozdrawiam

Wypada skromnie podziękować. Kłaniam się.