Livvie Opublikowano 8 Października 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Października 2018 stała niewzruszona melancholijnie wodziła wzrokiem w poszukiwaniu chmur kiedy mnie dostrzegła kolejny raz czytałam erratę do swojego życia niepewnie wsparta o spalony dąb płynęłam poprzez wyrazy i zdania kończąc kropką wgryzała się w moją duszę szukając odpowiedzi tak wtedy myślałam kiedy podeszła zewsząd rozlało się ciepło a na spalonym dębie wybuchły pąki jak małe groszki zasypały drzewo strosząc się i podskakując zabłysnęły życiem ... i nagle zrozumiałam że każdy koniec to nowy początek 6 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AgnieszkaMikula Opublikowano 8 Października 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Października 2018 Podoba mi się - trzyma w lekkim napięciu i jest optymistyczny. Pozdrawiam! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Livvie Opublikowano 8 Października 2018 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Października 2018 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Dziękuję. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nata_Kruk Opublikowano 8 Października 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Października 2018 Tu także znajomy tytuł.... Mam wrażenie, że to "rozmowa" z kimś Nienamacalnym, albo z nieobecną już mamą/siostrą, pomiędzy wersami... delikatna analiza i konkretny wniosek. Ładnie. Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Livvie Opublikowano 9 Października 2018 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Października 2018 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Dziękuję za czytanie i komentarz:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 9 Października 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Października 2018 Dla mnie to ponowne wewnętrzne połączenie z czymś, co na skutek przeżytej utraty uległo oddzieleniu od duszy: z wiarą, nadzieją, miłością... To one zasilają od wewnątrz nasze życie, budzą je, wprowadzają w ruch, na nowe, otwarte drogi... Pięknie, malowniczo i delikatnie opisana ta wewnętrzna przemiana - spojrzeniem z zewnątrz i od wewnątrz. Pozdrawiam :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Livvie Opublikowano 9 Października 2018 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Października 2018 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Dziękuję i pozdrawiam:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się