Wiatr uwięziony w sercu

Też lubię deszcze i szarugi, mroźne zimy, bardziej niż letnie upały, źle je znoszę, ale wiatr, o którym piszę, nie odnosi się do rzeczywistego wiatru. Miałam na myśli burzę uczuć, które wieją w człowieku od środka.

Trzecia zwrotka  jest mi najbliższa, ona wyjaśnia cała sytuację. 

Bardzo dziękuję za pozytywny akcent, a bo tak . Pozdrawiam :))

Luule, zrozumiałaś dokładnie tak, jak chciałam, aby zrozumiano. Gdy piszę wprost, to słyszę sygnały, że ma być z tajemnicą, jak piszę z tajemnicą ( chodziaż w tym przypadku uważałam, że wszystko podałam na tacy) to jestem opacznie rozumiana. Ale tak to juź jest z wierszami. 

Pięknię dziękuję za poświęcony czas. Pozdrawiam :))

Piękna piosenka, bardzo ją lubię. Dziękuję. ( A wokalistka mieszkała niedaleko ode mnie).

Posdrawiam :))

Zastanowię się nad tym, ale myślę, że to Twoje subiektywne odczucie. Bardzo lubię perły, pisała też o nich @bajaga1 w swoich wierszach, podobały mi się, ale skoro tak sugerujesz, to jeszcze raz przyjrzę się temu wyrażeniu  w kontekście wymowy wiersza.

Pozdrawiam :))

Ja też :)))))

Dziękuję Beto za ciepłe słowa i piosenkę :)) Pozdrawiam 

W trzeciej zwrotce mam tylko: oczy - nocy, ale pomyślę nad sugestią.

Dziękuję :)

@Joachim Burbank bardzo dziękuję :) Pozdrawiam

Zmieniłam. Zajrzyj :)

Wierz mi, wiersz tak czy inaczej jest super,  pomysł z wiatrem niosącym coś we wnętrzu - niezastąpiony.  Braku pereł nie czuję,  dla mnie bardziejsza druga wersja 

Perły założę w najbliższy piątek, bo mam spotkanie promujące mój tomik, dziękuję za wszystko. Pozdrawiam :))

Gratulacje! :)))

Ciekawe dlaczego mnie to nie zdziwiło :)

Dziękuję :)))

:)))))))

@Czarek Płatak pięknie dziękuję :)) 

Proszę :)

Wieje wiatr w aleje suche liście sprząta,
Goni chmury po niebie i wyje po kątach,
Blednie dzień, noc młoda po ulicach stąpa,
A jej twarz ciemnieje w miarę gdy ten kona.

     Twój wietrzny wierszyk przypomniał mi kawałek, który kiedyś napisałem :))

Piękny fragment, lubię takie opisy, dziękuję. Ja nie piszę o autentycznym wietrze, to uczucia. Hej!

Wiem, wiem, ale budzą skojarzenia :)

Cholernie dobry wiersz,

chociaż nie wiem, czy jestem obiektywna w tym momencie,

bo to jest tekst jakoś mi tak po prostu prywatnie bliski,

nieświadomie opisałaś tutaj mój uczuciowy mikrokosmos (czy też chaos).

Dlatego bardzo mi się spodobał.

Pozdrawiam ciepło ;)