Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki
Wesprzyj Polski Portal Literacki i wyłącz reklamy

Przyjaźń forever


Grażyna_Kudła

Rekomendowane odpowiedzi

Gdybym miał wybrać

najbardziej przyjazny gatunek, 

 to wybrałbym pieska,

żeby dobrze był ułożony,    

kochał mnie i słuchał,

bez wahania biegł na ratunek.

Won, wypad, do nogi –

potulnie wypełniał komendy.

 

Przybiegał jak wariat,

aportował bez marudzenia.

Wabiłby się Polland,

dokładnie wpasowany w zbroję.

Na wypadek głodu,

byłbym oczywiście wdzięczny,

gdyby się otworzył,

przede mną, cały na kolację. 

 

Zjedlibyśmy wszystko,

gwarantuję, ze smakiem. Jeszcze

kości by zostały,

a grzech to strawę marnować,

więc zjadłby je na pewno, ze smakiem…

Kto? Ne wiesz?

Polland!

Jaka szkoda.  Nie moja wina,

że nie przetrwał.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...