Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Mam pomysł


Rekomendowane odpowiedzi

Mam życie już wymarzone
Dom, żonę,  firmę ze snów
Obudzę to  zakurzone
Dziecko po latach swe znów

Zacznę od akrobatyki,
Przejdę po linie wysoko,
Zakończę wsze złe nawyki,
Które  ukryte głęboko

Książkę przeczytam następnie,
Która się kurzy od lat,
Do Ciebie  podejdę dostępnie,
Pozbądźmy się razem swych wad.

Usiądę, pomilczę, posłucham
Swój spokój za połę złapię,
Resztki agresji rozdmucham,
Rozpocznę miłosną terapię

Bo miłość jest dobra na wszystko
Załamanie ciała i duszy
Pomaga nam być z sobą  blisko
Bagniste niesnaski osuszyć
 

Edytowane przez Mateusz Topolewski
Edycja (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Choć jego treść jest pozytywna, to Twój wiersz sam w sobie brzmi dla mnie jakby bez przekonania... To wrażenie powiększa też dodatkowo tytuł. Gdyby brzmiał "Mam pomysł" nadałby wierszowi już na samym początku nieco inny smak i kierunek odbioru. Dlatego jestem po przeczytaniu trochę zagubiona ;) Pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ładnie, nie wzniośle, przyziemnie 

Nie spodziewałam się na koniec "miłości"

 

Pierwsze zwrotki opisują budzenie dziecka

A końcówka dojrzałą miłość...

przechodząc przez propozycje pojednania...

 

 

Czy chciałeś przekazać, że trzeba dziecko obudzić by rozpocząć miłosną terapię? :)

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...