Spacer ulicami Babilonu

A ja bardzo Ci dziękuję za „prześwietne”. Kłaniam się :)))

Lubię rytmiczność, szczególnie w wierszach rymowanych i nie tylko :)

Dzisiaj przyszła mi do głowy czwarta zwrotka :

Gdy chciałam uleczyć swój stan świadomości,

myślami ugrzęzłam  w ruinach.

A gruzy, zwaliska hałastra

przeszłości zatrzęsły podwoje

istnienia.

hałastra - naleciałości z Jidysz - Jidyszyzm 

Dzięki :)

@Joachim Burbank bardzo dziękuję za czytanie :)

Przejdź na żydowski, to znikną troski

Fajne :)) dziękuję

Witaj @bajaga1 Bardzo dziękuję :)

Pozdrawiam

Bardzo dobry wiersz. Widzę w nim osobę stłamszoną i zrozpaczoną, która oberwała od ludzi i losu. Chodzi ulicami dawnego świętego miasta, obecnie opuszczonego i martwego - jak być może jej miłość.

Robi wrażenie.

Traf w dziesiątkę. Zrozumiałaś tak, jak pragnęłam, aby był odbierany. Bardzo dziękuję. Pozdrawiam :))

Zrozumiałam, bo dobrze przekazałaś uczucia i nastrój, które chciałaś przekazać. To Twoja zasługa, nie moja. :)

Dziękuję za serduszko, wróciłam do wiersza i tak sobie myślę na temat tempa, że stara lokomotywa wcale tak szybko nie porusza się po torach, tyle że rytmicznie. :))