jan_komułzykant Opublikowano 29 Sierpnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2018 (edytowane) będąc dzieckiem w kolebce Hydrze łba nie urwał bo lichego zdrowia był i intelektu szkół też nie ukończył bowiem kradł do pudła trafił "do lat siedmiu” gdzie czaj z treścią sączył licznych git dialektów w uszach wciąż dzwoniła wiedza którą nabył i już dyplom kończyć miał gdy nagle pech klawisz go wywołał i na wolność trafił z mostu skoczyć poszedł na łeb leciał ech życie tak przez głowę przeleciało migiem dzieciństwo nałogi z rodzicami los i już kark miał łamać gdy rasowym wślizgiem wylądował miękko pośród traw gdzieś w Oz jakieś dziwolągi w linii widnokręgu dostrzegł i przyspieszył choć spieszno nie było a jednak czuł ostrzej będąc w ich zasięgu już nie zmierzał w niebyt przyglądał się ryłom z czterech pup cud wybrał tę blaszaną całą wyklepał wymuskał naoliwił cięgła po nocy poślubnej wszystko zardzewiało w dziewiątym miesiącu puszka się wylęgła wyrzucił z szuflady tępe otwieracze bo o swoją blaszkę dbał i duszę całą oddał by córeczce nic nie zaśniedziało wosk kładł polerował (wcześniej myjąc w Ace) upływały lata dzieci rosły złote panie i panowie jak złom na polanie świat stawał na głowie Oz poznano potem by człowiek miał Imbryk i praleczkę Franię i żeby nie było że tu wasz czas trwonię nie to nie jest finał to odcinka koniec ;p Edytowane 30 Sierpnia 2018 przez jan_komułzykant (wyświetl historię edycji) 4 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
beta_b Opublikowano 29 Sierpnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2018 Booosze, jak przyjemnie czytać fajne teksty... układ rozumiem zamierzony i farfocle sylabowe. „Z czterech pup cud wybrał” itd. - pomysł genialny. Jedynie ciężar wiersza (jak dla mnie) nierówny. Ostatnia zwrotka jest: za krótka, albo za prosta, albo to, że bez puenty. Tak czy inaczej poszedłeś na skróty bo w całokształcie odbiega od jakości wersów wcześniej. Szacun i ukłony Mistrzu. :D bb Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jan_komułzykant Opublikowano 30 Sierpnia 2018 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2018 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. zgadzam się w 100% ;) masz niezłe oko, po prostu nie miałem pomysłu na zakończenie - przyznaję. :) Mam jednak nadzieję, że kiedyś Wena będzie łaskawsza. Tymczasem podrzucam, tak na szybko, trochę zmienioną wersję i pięknie Ci dziękuję beto za tak ładny, rzetelny i miejscami ciut niezasłużony komentarz. ;) Serdecznie pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Luule Opublikowano 27 Października 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Października 2018 Czytałam już wcześniej ten Twój Storytelling, ale troszkę zgłupiała nie wiedziałam co napisać. Dziś napiszę, że zgrabny, pomysłowy, czarujący, (niepytamskądwena;P ), ale zgłupiała jestem nadal. Bo nie jestem pewna. Bohaterowi jakoś się ułożyło, ta puszeczka-córeczka wychuchana i zadbana, czyli szansa, że wszystko pójdzie w progress? Czy blacha blachą zostanie...? ;) Potem ta frania.. Ogólnie, jak to ja, doszukiwałam się dosłowności, ale tu chyba jest nastawienie na moc fantazji, więc trzeba brać to surrealistycznie, a nie dosłownie. ? No i gdzie kolejny odcinek?:P Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Alicja_Wysocka Opublikowano 27 Października 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Października 2018 No co ja zrobię, że Cię lubię, czytać też :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jan_komułzykant Opublikowano 27 Października 2018 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Października 2018 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Storytelling? Miło mi, to prawdziwy komplement :) Tym bardziej, że zakopało się toto już dość głęboko, a Ty wydobyłaś. O wenę pytaj, bez krępacji. To nie to o czym pomyślałaś ;) ale i żadna tajemnica. Każdy z nas ma przecież różnych znajomych, ja mam również. Nie każdy też wychował się na tych "dobrych podwórkach", jak P.Z. Jarosław. Wcale nie narzekam, takie podwórko, to twarda szkoła życia i przydatne doświadczenie, które niejednokrotnie uratowało mi tyły ;)) Poza tym zawsze lubiłem gwary, więc i z grypserą nie miałem kłopotu. ;p Wracając do lektury - to jedynie wyobraźnia, zlepek postaci, jakieś mgliste wyobrażenie kogoś młodego, niedoświadczonego i na tyle głupiego, że "zawinęło" go to życie na skraj śmietnika, jak rzecz. Czy wyszedł "na ludzi", trudno powiedzieć. Przynajmniej się starał, nie wrócił z powrotem, osiadł, zmienił skalę wartości. Surrealizm to pewnie nie tylko mój konik, ale to nieodłączny w niektórych przypadkach pierwiastek lub spora część naszego życia. Dzięki Luule, lubię czytać Twoje komentarze, bo są konkretne i nie owijasz :) Serdecznie pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jan_komułzykant Opublikowano 27 Października 2018 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Października 2018 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Alu, Czarodziejko - ja Ciebie również, jak nie wiem co! A dziś jeszcze bardziej, za poczucie humoru. :D Dziękuję Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jan_komułzykant Opublikowano 27 Października 2018 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Października 2018 @Alicja_Wysocka. @8fun za czytanie również po cichu także Dziękuję Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Luule Opublikowano 7 Listopada 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2018 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Sorry za mój brak odp na Twoją odp. Czyli ten Oz to po prostu śmietnik i kloszardyzm? Ano widzisz, ja choć lubię z reguły te Twoje zagadkowe wiersze, albo ich momenty (:P), to mimo gimnastyki jaką muszę urządzić w głowie, to z reguły jest w nich nadal dla mnie sporo nieuchwytności. Choćbym przeżuła 30razy;) może słabo łapię.. Heh z tą weną- wybacz, ale jak wiersz jest 'pojechany' w jakiś sposób, to od razu nasuwa mi się myśl, jaką głową pisał autor?:D no ale nie wypada pytać :D A wracając - takiego nieuchwytnego Ciebie pamiętam od pierwszego tu przeczytanego wiersza, nad którym siedziałam łącznie chyba z godzinę;) pozdro Janko Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jan_komułzykant Opublikowano 7 Listopada 2018 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2018 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. wszystko ok, to ze mną raczej jest coś nie tak, bo czasem roją mi się, poza główną ściezką jakieś marginesy marginesów, a bywało, że jeszcze ich wnuki ;)) Staram się, naprawdę, ale pewnie czasem nie wychodzi. Miło Cię widzieć ponownie. Dzięki. :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Luule Opublikowano 8 Listopada 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2018 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Heh to ja tak mam, z tymi wnukami, jak coś opowiadam;) ostatnio nawet udało mi się dokończyć pierwszą myśl! Hehe Ja osobiście lubię te gimnastyki, szczególnie gdy rozwiązanie jest intrygujące. :) To nie jest zarzut:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
beta_b Opublikowano 8 Listopada 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2018 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. A ja lubię jak piszecie o sobie, bo prócz wyobraźni i wrażliwości, którą można wyczytać z wierszy - poznaję jeszcze szkice psychologiczne autorów. Ich schematy. To ułatwia zrozumienie, komunikację. Zbliża. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Luule Opublikowano 8 Listopada 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2018 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. A więc ciekawam tego szkicu Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
iwonaroma Opublikowano 9 Listopada 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2018 Dobrze, że się tak rozciągnęła w czasie ta rozmowa pod wierszem, bo dzięki temu przeczytałam ( i nie żałuję!) sam wiersz :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jan_komułzykant Opublikowano 9 Listopada 2018 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2018 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. a widzisz, jesteś nie do pokonania, ja o pierwszej już nie pamiętam ;))) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jan_komułzykant Opublikowano 9 Listopada 2018 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2018 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Rozumiem i witam zbliżeniowo Panią psycholog, przyjdzie się chyba ograniczać z gadulstwem ;)) :x Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jan_komułzykant Opublikowano 9 Listopada 2018 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2018 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. o jak miło, bo chociaż raz przypadek sprawił, że w końcu miałem fart, ale i komuś się udało :) Dziękuję. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
beta_b Opublikowano 9 Listopada 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2018 (edytowane) Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Mistrzu, ja nie jestem zagrożeniem, nie proponuję żadnych usług, za kasę ani bez. Ja nic nie chcę. A zamiast plastra na ustach wolałabym buziaka. :) Ale dziś ciężko o ludzkie zaufanie, że nie ma nic pod spodem, prócz życzliwej sympatii. bb Edytowane 9 Listopada 2018 przez beta_b (wyświetl historię edycji) 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jan_komułzykant Opublikowano 9 Listopada 2018 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2018 Beatko, przecież to tylko żarty, no przecież wiesz :* PS ja Ci dam mistrzu ;))) 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Luule Opublikowano 10 Listopada 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2018 Nietypowo jestem tu na laptopie i dopiero teraz widzę, notki pod nickami. Janko, rozwaliłeś tym palindromem;) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się