Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Wejście do krainy snów


Les

Rekomendowane odpowiedzi

Do świata nowego drzwi się otwarły.

Marzenia senne dawno już umarły.

Na ich miejsce rzeczywistość się wdarla,

Co z mych mar życie ukradła. 

 

Łączą się dwa światy różnorodne.

Cierpiące oblicze realności chłodne,

Wraz z magicznym wprost z mej podświadomości.

Wszystko, co złe obrócą w kości.

 

Przez bramy wrota przechodzę pewnym krokiem.

Okalając piękno krainy mym okiem.

Cisza przenikania mnie otacza.

Nie słychać jak życie swój krąg zatacza.

 

Wchodzę do lasu kwitnącej wiśni.

Wolnego od wszelkiej nienawiści.

Otacza mnie zapach kwiatowe woni

I blask odbijający się w toni.

 

Ścieżki wyłożone wodnym brakiem

Płytki i przejrzystym płyną strumykiem.

Zewsząd biel i ład się przebija 

Nafnaturalna czystość w strumieniu odbija.

 

Z białej trawy, co ziemię okala

Co trzy metry szkarłatna róża rozwinąć się stara.

Przyglądam się jej - niby ukradkiem.

A ona rozwijać się zaczyna - niby przypadkiem. 

 

Ogród idealnością wręcz przeraża 

Normalnego człowieka upokarza.

Lecz u mnie fascynację wywołuje 

I nerwy zszarpane do snu nawołuje. 

 

Więc dalej kroczę ścieżką wodnej toni.

Mając nadzieję że las me lęki ukoi,

Nowy Świat przede mną odsłoni

I na władzę w nim mi pozwoli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...