Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki
Wesprzyj Polski Portal Literacki i wyłącz reklamy

Raz


Rekomendowane odpowiedzi

Idę sobię ku Słońcu na wyprawę.

Mam pod stopami raz piasek,

Raz trawę.

 

Idę sobię raz z wiatrem,

Raz pod wiatr.

Cień raz przede mną,

Raz za mną.

Krążymy jak głowa w obłokach.

 

Nieraz sobię usiądę,

ale wilgoć ciągnie.

 

Zrywam się, nie wiem dokąd,

Oddaję się swoim nogom i oczom.

 

Gdzieś mnie poniosą,

Gdzie przyjemnie, ciekawie,

Spokojnie jak na polanie.

 

Idę, później jeszcze popiszę,

Mieszam się z rozlaną ciszą,

Rozpływam jak mleko w kawie.

 

Tupie twarda gleba,

Szeleści miękki mech,

Nic nie mówię, nic nie myślę,

Jak mój cień, spokojny człowiek.

 

 

Edytowane przez kleksowy123 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

ok.zapoznam się bliżej z zasadami portalu.

Różne- no to myślałem, że różne wiersze- więc wrzuciłem. Niczym się nie wyróżnia.Czytałem wiele tu wierszy i są różne. Więc wrzuciłem, kiedyś mi przepadły setki wierszy. Długo miałem uraz do pisania. Pisanie jest fajne. Nigdy nic nie publikowałem bo nie lubie. Chciałem spróbować, więc napisałem ;)

ps, i tak głupio coś wrzucać. Większość waszych wierszy naprawdę są na wysokim poziomie. miło mi i pozdrawiam ;) i życzę weny i wyobraźni

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

mówią - licentia poetica, jednak zbyt mi ów mech "szeleszczy",

Bo żeby chociaż nad brzegiem jeziora tak sze leszczyło, ale nie, zwyczajnie szeleścić się zapomniało. I brak konsekwencji, bo jak "nogą", to dlaczego nie "oczą"?

;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @agfka Być może masz rację... Wesołych Świąt

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @Wiesław J.K. spostrzegawcze przemyślenia, bardzo mi miło że wiersz sie spodobał :)
    • GOLD THAT GLITTERS ZŁOTO, CO SIE ŚWIECI   It`s sad at the afterparty. The song from the same name album of 2021. Sung by its author Vladimir Zolotukhin, more known by his stage name ZOLOTO (lit.GOLD). Na afterparty jest smutno. Piosenkę z albumu o tym samym tytule z 2021 r. śpiewa jej autor Władimir Zołotuchin, lepiej znany pod pseudonimem ZOŁOTO (dosł. ZŁOTO).   IT`S SAD AT THE AFTERPARTY  To where d'ya extend your arms, bitch? Behind me is the Queen's reflection, Even if I go sideways, that's right, It does not mean I go in a wrong direction.   Kuda ty tianiesz swoji rućki, sućka?  Za mojej spinoju korolewa. I daźe jesli ja szagaju kriwo  Jeszczo sowsiem nie znacic, szto ja szagaju nalewo   Dokąd ty wyciągasz ręce, suko? Za mną jest królowa. Nawet jeśli chodzę krzywo, Nie można powiedzieć, że skręcę w lewo.  

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        CHORUS It`s sad at the afterparty, Again I`m in a bad mood, Without you I feel but misery and torture, Kate, I promise very hearty That all those whores Will fail to ruin our merger.   Grustno na afterparty  Ja opiać nie w duchie  Biez ciebia odni stradanija i muki.  Ja obeszczaju, Katya, Wsie eti szluchi  Ne dożduca naszej s toboj razłuki.   Smutno jest na afterparty Znowu jestem nie w humorze Bez tobie jest tylko cierpienie i udręka Obiecuję, Katyo Wszystkie te dziwki Nie ujrzą mnie i ciebie osobno.     All party`s of all places poolside, And I appear to look so flustered. More bitches than Esenin would have liked it, I care not for weeds, binge and the bastards.   Tusa, kak nazło, u bassiejna  A ja wyglażu tak rastierianno.  Suciek bolsze, ciem u Jesienina  No mnie plewać na nich, na buchło i rastienija.   Jak na złość, impreza jest przy basenie I wyglądam na bardzo zmieszanego. Są więcej kurw niż mialby Jesienin, Ale nie obchodzą mnie one, trunki i trawkа   CHORUS x2 (It`s sad at the afterparty) (Grustno na afterparty) (Smutno jest na afterparty) X3 Again I`m in a bad mood ... Ja opyać nie w duchie...  Znowu jestem nie w humorze... CHORUS   An Harlequin's song from the Elena Zavidova`s video fanfic.  Piosenka Arlekina z wideo fanficu przez Elenę Zavidovą.   Music by Vladimir Zolotukhin grown up in Kazakhstan, but moved to Moscow a decade ago has been evolving from Rock to Pop music. His lyrics` form which craves for playing the role of content are being born simultaneously with his music. He writes his albums according to the principle of storytelling about his own experiences and biography. His observations resonate with those of his listeners who suddenly recognize themselves in his songs. Muzyka Władimira Zolotukhina, który dorastał w Kazachstanie, ale dziesięć lat temu przeniósł się do Moskwy, ewoluuje od muzyki rockowej do popowej. Formy jego lyricsów, które pragną pełnić rolę treści, rodzą się równolegle z muzyką. Swoje albumy pisze w oparciu o zasadę storytellingu, czyli hystorji o własnych doświadczeniach i biografii. Jego obserwacje pokrywają się z obserwacjami słuchaczy, którzy nagle rozpoznają siebie w jego piosenkach.     The performer's favourite poet is Sergei Esenin, among  his contemporaries he is fond of `Yesenin-like` poetry by Boris Ryzhy and Ivan Pinzhenin.  Ulubionym poetą performera jest Siergiej Jesienin, wśród współczesnych upodobał sobie poezję `jesieninowską` Borysa Ryżego i Iwana Pinżenina.    
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @Corleone 11Dziękuję Michale za sprostowanie. Postaram się zakodować w umyśle ten przedrostek A w Twojej twórczości. Pozdrawiam serdecznie.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...