Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Dwa limeryki paramedyczne


Maciej_Jackiewicz

Rekomendowane odpowiedzi

Pewien polityk z dorzecza Bzury

plótł nieustannie straszliwe bzdury.

Doktor miał swoją rację,

zalecił trepanację.

Resztki rozumu wypadły z dziury.

 

Emeryt spod wioski nad Rokitką

facjatę miał od początku brzydką.

Chirurg tak rzekł roztropnie

damy głowę odwrotnie:

tył na przód i przyszyjemy nitką.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...