cover

delikatne,

i wyznanie, i muzyka, i erotyk

tyle subtelnych kolorów

równe, niewymuszone

nie wiem Janku jak to robisz

ale rób tak dalej

bb

Witam -  zgrabnie zagrałeś słowem - podoba się.

                                                                                                                           Pozd.

rozpieszczasz mnie beto,

aż moja próżność poczerwieniała

: )

Pięknie dziękuję i pozdrawiam.

Dziękuję Waldku, miło Cię widzieć i że się to moje brzdąkanie podobało ;))

Pozdrawiam

Alicjo, Joachimie, ja-bolku

Wam również serdecznie dziękuje za serducha  :)

Pozdrawiam

Lekko, subtelnie, interesująco. Przeczytałam z niekłamaną przyjemnością.

Pozdrawiam :)

może bym przyszła na przystań nocą

spojrzeć na gwiazdy jak snem migocą

albo nie przyjdę, wszystko to smolę!

mam dosyć spotkań z zacnym bemolem 

gdy zapytałeś czy ciebie kocham

nie powiedziałam, do dzisiaj szlocham

powstał dysonans pomiędzy nami

już nawet przystań nas nie ocali

Ładnie, lekko, oby nie zabrakło sreca na strofy :)

Witaj Bożenko, dawno Cię u mnie nie gosciłem,

tym bardziej jest mi miło, że

z przyjemnością Ci się czytało.

Kłaniam się i również pozdrawiam.

widzę, że Grabaż nieźle "podziałał",

czy Einstein też w tym palce maczał?

wszak mnie nie było, a dałem ciała

- poza "teorię" to nie wykracza!!!?

;)))

Dziękuje Ci bardzo, mówisz smolisz?

A co u Smolika?

;P

koniec żartów, bardzo dziękuję i naprawdę mi miło, że ten "dysonans" zauważyłaś.

:)

czy  miejsce  w   którym  mój  cytat  utkwił

ma  jeszcze   wersy   czy  też  ich sens  znikł

(???)

Grywałem   kiedyś  w  szachy. Stąd  ta  roszada  słów.

Utwór rewelacyjny. Zdyscyplinowana rytmika. Wyszukane rymy. Tekst niebanalny. Z lekkim dystansem, a jednak czuje się smaczek wysublimowanej relacji między narratorem (mniemam Tobą) i opisywaną Panią. Poza tym uwielbiam kontrabas. Acha, dodałem do ulubionych :)

No tak, z jednej strony: utkwił - sens znikł, może też być rymem,

z drugiej nie wiem po co u mnie taka roszada, skoro rym już jest.

Aha, chodzi o to, że inny? Ok.

W szachach efekt takiego posunięcia ma wpędzić przeciwnika w kłopot

lub stanowić obronę/ucieczkę po lub przed jego niebezpiecznym ruchem.

W tym przypadku efektem byłoby pozbycie się moich rymów na rzecz Twoich.

Albo nie biorę pod uwagę roszady słownej lub jakiejś innej gry lub zagadki, o której nie mam pojęcia. :D

Tymczasem dzięki i pozdrawiam

pięknie dziękuję za tak miły komentarz, ale muszę się w tym momencie przyznać, że jest jeden „kuśtyk” w tej dyscyplinie, ale ponieważ ledwo co zaburza rytm, a nikt jak na razie nie zauważył, więc jakby co - sza i się wcale nie przyznaję. Poza tym miło, że i w Ulu pobrzdąka. :)

Dzięki

Ło tam ... że w trzeciej drugi wers bez przyporządkowania? Za to czwarty idzie pod pachę z pierwszym i trzecim. Albo że w drugiej czwarty dziewięć zgłosek? Dodaj "na [te] strofy" i będzie dziesięć. W ostatniej dwa rymy męskie wpisują się w rytmikę pod warunkiem że odpowiednia agogika odczytu. Stabilne metrum. Więc nie panikuj -  jest ok.

Dobry wiersz,

aż go pozazdrościłem :D

Kłaniam się 

Dziewięć zgłosek się zgadza, ale doszedłem do wniosku, że taki mały dysonans czasem 'robi dobrze', więc zostawię. To się napracowałeś, ale przepraszam, jak to ( w trzeciej drugi wers ) bez przyporządkowania? Przeczytaj uważniej, nie panikuję ;))

Dzięki jeszcze raz.

dobre, dobre...

(bo moje zazdroszczenie naprawdę szczere było),

ale nie szkodzi, się odwdzięczę ;P

Dzięki, z ukłonami.

:D

Moje również jest jak najszczersze. Dobry wiersz zawsze budzi gula u innych wierszokletów. Bez dwóch zdań ;) 

Gdzież tam, napracowałem? Z rymami baruję się od lat, wystarczy spojrzeć, raz przeczytać. Stronę książki czasem trzeba ogarnąć hurtowo. Są nawet kursy szybkiego czytania. Świat zrobił się cholernie mobilny, to świat emotikonów, każdemu się gdzieś śpieszy ;)

O trzecią zwrotkę mi chodzi, tak jak wyżej [słyszałem]  nie rymuje według schematu ABAB, jak w innych strofach wiersza. 

W czwartym wersie tej zwrotki  przyszła rymuje się z w cis'ach i przystań więc z wersem pierwszym i trzecim w tej trzeciej zwrotce. O to mi chodziło. Ale to nieistotne, to Ty jesteś autorem i decydujesz o swoim tekście. Skoro sam napisałeś do mnie w odpowiedzi na mój komentarz : 

po prostu, dopiero wtedy go poszukałem ... nie mam zamiaru moderować Twojego tekstu, jest rewelacyjny ! ;)

Wiem że nie panikujesz, to tylko żart sytuacyjny ;)