Zaproszenie

o szczęściu było już wiele

wierszy, piosenek, pejzaży 

a ja w najbliższą niedzielę

o szczęściu sobie pomarzę 

na ławce obok hortensji

usiądę z czarną Daffi

na róże jeszcze za wcześnie

lecz bez już fioletem zakwitł

jasną zielenią w oczach

odbija się kolor nieba

przyjemnie, swojsko, uroczo

do szczęścia więcej nie trzeba

aromat małej czarnej

do ust spragnionych unoszę

wsłuchana w tony mruczanki 

przyjdź, usiądź, bardzo proszę

27.04.2018r.

Ślicznie napisane jak już napisałam wcześniej uwielbiam Twoje wiersze, będę do Ciebie zaglądać częściej. Pozdrawiam!!!!!!

Przyjdź, usiądź, bardzo proszę :))

Mogę Maks? Tak przyjemnie wśród hortensji, bzu, zielonością nieba, odbitego w oczach. 

Oj, i mruczanka. Coś dla mnie. 

A przede wszystkim spokój. Tak potrzebuję spokoju, Maks. :)) Justyna, 

Wiesz, że możesz :)))

Ps. Justynko, moja kotka lada dzień będzie miała małe. Co to będzie ???

W zabieganym świecie czasem tak mało potrzeba do szczęścia,

a jednak tak wiele :)

PozrawiaM.

Można powiedzieć: szczęście na wyciągnięcie ręki

odpozdrawiam MM

Maks:)) To do miłego przy kawie. 

Będą małe kotki, koteczka wychowa i trzeba będzie szukać n. właścicieli. A później to ją wysterylizuj. 

Koty są fajne, choć masz problem, ale wszystkie problemy da się rozwiązać. Na razie, J. P.S. Ja miałam taką ferajnę. Wszystko skończyło się dobrze. Tę kotkę znalazłam z małymi na śmietniku. 

Ale śliczne kotki, masz jeszcze któregoś ?

Śliczne, Maks. Tak jeden jest u mojej u mojej siostry, matka - kotka u Mamy, a pozostałe u znajomych. Rozchwytane zostały, jak świeże bułeczki. Tylko dużo pracy kosztowało, aby ogarnąć tę rodzinkę kocią. Ale, wszystko jest możliwe, jeśli b. chcesz. Dbaj o koteczkę. 

dobrze mieć taką swoją ławeczkę. Pozdrowienia. W tym dla Daffi :)

Tak dobrze, tylko nie mam czasu na niej siadywać, nawet w niedzielę, ale może jakaś się znajdzie w maju? Daffi dziękuje ?

Pozdrawiam serdecznie:) 

Dbam, dbam Justynko,

apetyt ma ogromny, a to żarłok!

:)))

Maks :))

@Czarek Płatak Daffi odpozdrawia z całą gromadką :)

@MaksMara

Wow! Odlot!

Serdecznie dziękuję i ściskam wszyskie kociarstwo!!!

Taki wierszyk ode mnie dla Twojej Daffi:

A gdybyś nie miał kocie, swej przyjaciółki w łaty...

trapiły by tęsknoty, a gdzie na cztery łapy?

upadałbyś niezdarnie, po rynnie do swej Daffi

a teraz masz kociątka, i myszki dla niej łapiesz :) 

:))))

Trochę czasu minęło,

więc nie wiem, czy aktualne,

ale się wślizgnę i komentarz zostawię,

bo ładnie tu i czarująco :)

Pozdrawiam :)

Zaproszenie ciągle aktualne :))))