Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Dawno zapomniana miłość.


Ivan Czerniejew

Rekomendowane odpowiedzi

 

Zamykam zmęczone światłem codzienności

utrudzone oczy

i wchodzę w Ciebie,

głęboko po raz kolejny

chłodna, mroczna, niezgłębiona nocy.

Nieustające, niemilknące odgłosy

Rozdzierające mroki okrzyki

nigdy niesypiającej sowy.

Wzrok jej zwrócony na Ciebie drżącą w niepewności

tego co już nadchodzi.

Zwilżone Twoje usta poszukują spragnione zródła

co uschło przed laty,

W duszy, której nocy mrok odebrał radosny śpiew

niewidocznych ptaków.

I tylko jasny nieustający blask Jego oczu,

rozpala na nowo Twoje obumarłe wnętrze.

Rozjaśniając żywym ogniem sekretne, otoczone tłumem ludzi miejsce Twojej samotności .

Powracają do życia dawno umarłe pragnienia tej nieśmiertelności

Oczy oczekujące pieszczoczty szeroko otwarte

A na ustach poczuć na nowo możesz delikatny, cierpki i słodki,

upajający smak dawno zapomnianej miłości.

 

 

Ivan Czerniejew

 

Edytowane przez Ivan Czerniejew (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...