Leszek Opublikowano 10 Marca 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2018 spieram się w wierszach z alter ego drwi i wyszydza liczne słabości nie dba o poklask co inni powiedzą nie ma znaczenia gdy w pobliżu dotknij brzmi i ubarwia noce poranki w kolejnym wersie też z tego zakpił kiedy tłumaczę stawia lustro spójrz w taflę mówi czy w nim widać wnętrze zostaw wiatraki nie zmienisz ustąp chociaż szum w uszach galopada tętent sprzeczne wartości i wizerunki pozwala istnieć czułe zapleć upnij interlokutor sprzeczne na szali stawia i trudno słuszności nie przyznać słowom obrazom to coś w sobie zabić mimo klepsydrze tym co widzi kryształ bliskość łagodzi sen przerywa dyskurs schodzi na dalszy bilans strat i zysków 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maria_M Opublikowano 10 Marca 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2018 Rozmowa z alter ego ciekawa, ale czy każdy ma drugą osobowość, jeżeli tak, to jak daleko odbiega od tej pierwszej? Jeżeli bardzo odbiega, to śmiem powiedzieć, że jesteśmy zakłamani. Ciekawa jestem Twojej opinii. pozdrawiam :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Leszek Opublikowano 10 Marca 2018 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2018 (edytowane) Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Sięgnijmy do jednej z definicji : Termin alter ego jest często używany w analizie literatury do opisu postaci, które są psychologicznie identyczne, a czasami również do opisania jakiejś postaci jako alter ego autora, fikcyjnego bohatera, którego zachowanie, mowa lub myśli celowo wyrażają tego autora. Alter ego często przejawia tłumione skłonności pisarza, także te najbardziej skrywane, często społecznie nieakceptowalne zachowania. Na przykład bohaterowie powieści i opowiadań Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. to alter ego samego poety (Janek Pradera, Edmund Szerucki, Michał Kątny). Czy tego chcemy, czy nie, to postacie z naszych wierszy posiadają wiele naszych cech. Do niektórych się przyznajemy, a do innych nie. Czasami wynurzenia wymykają się spod autorskiej kontroli i odsłaniają zbyt dużo. Czy jesteśmy zakłamani? - i tak i nie. Często mamy więcej informacji o nas samych i inaczej siebie widzimy, niż obdarzone naszymi cechami alter ego, w postaci peela. Świadomość tego pobudza polemikę i wewnętrzny dyskurs. Wielu z nas zapomina, że jesteśmy nie takimi jakimi się sami widzimy, ale jakimi widzą nas inni. To także stwarza wewnętrzne opory jak i lustra, które ponoć nie kłamią, a jak dalekie są od tego, co chcielibyśmy w nich widzieć, gdy ubieramy wizerunek w szaty odczuć i bogatego wnętrza. :) Edytowane 10 Marca 2018 przez Leszek (wyświetl historię edycji) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się