Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

dyferencjacja samoświadomości


Anastazja Sokołowska

Rekomendowane odpowiedzi

co wtedy będzie

czy miękkość powiek bezpowrotnie zobaczę

czy złu przeciw sobie potulnie wybaczę

 

zacisnę zęby

uśmiercę lęki

jednym spojrzeniem uciszę

niepotrzebne moich myśli dźwięki

spojrzeniem w głąb siebie

poprzez usta

przechodzę i wpatruję się w odbicie lustra

poprzez gardło i żółć choleryka

żółć usta zamyka

a najmocniej drugie serce dotyka

noc w lustrzanym odbiciu nastała

myśl wraz z nią stała się taka mała

 

ta czerń i żółć z głębi pochodzą

spal je w sobie spójrz jak pąki nadziei się rodzą

 

co wtedy będzie

czy też siebie prawdziwą w lustrze zobaczę

czy też prędzej śmierci za życia wybaczę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najbardziej spodobał mi się tytuł.

Trochę się potykam na zachwianiach rytmu

i rymach, przeważnie gramatycznych w sąsiadującym układzie,

ale tutaj chyba miały one budować wrażenie groteskowości.

Też kiedyś podjęłam podobny temat, w poniższym, hermetycznym utworze:

 

Endoskopia

 

 

w złotym ciepełku

rozpływasz się mdląco

oczy jak perły lśnią dumająco

porusza półmrok twą wrażliwość

i rozmysłami ratujesz żywot

co brudzi koronki

i lustra pokrzywia

 

czy nie wstyd ci

przed sobą samą,

póki do ust

krwie nie napłyną

i nie zachłyśniesz się zdrewniale

swych białych zębów opadłą kurtyną?

 

czasoprzestrzeń się rozpływa

chronologia niemiła

niełatwa

co zdobędziesz, gdy ci się uda

doprowadzić do trzewi snop światła?

 

Pozdrawiam :)

 

 

 

 

 

 

 

 

Edytowane przez Deonix_ (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...