Do Chopina - spacery

Też się odnajduję :)

 Bardzo serdecznie :)))

Miło było przeczytać.

Piękna myśl:-))

Dawno Ciebie nie było. Witaj Enchant. Nie rozumiem dlaczego wiersz znalazł się w warsztacie? Czy nie czujesz się do końca pewna w tym co mówisz? Dla mnie ten utwór jest jak najbardziej skończony. Nie wiem co chciałabyś tutaj poprawić? Miejscami załamuje się rytm, bo większość wersów ma akcent na 4 głosce, a w dwóch czy trzech jest na piątej. Nierówność wersów nie pozwala nazwać go klasycznym wierszem rymowanym, bo jest wolnym. Ale dość konsekwentny akcent na  tej czwartej głosce sprawia, że tych skoków pomiędzy 8,9 a 10 głosek się nie odczuwa. Ale w sumie idę na ten kompromis, bo wydaje mi się, że szukanie dokładności w budowie odbyłoby się ze stratą dla warstwy przekazu. 

Jak dawno Cię nie czytałam, Enchant :))

Jako ignorantka muzyczna zwykle nie odnajduję się w muzycznych wierszach,

ale tutaj takie ładne obrazki wymalowałaś, że jestem zauroczona :)

Pozdrawiam serdecznie :)

Dziękuję, Kocie. Miło Cię widzieć tutaj. Z tym wierszem mam taki problem, że chciałabym zrobić go regularnym, zachowując jednocześnie ostatnią zwrotkę.

Ale nie potrafię. Szczerze mówiąc, liczyłam na to, że jakoś wpadnę na pomysł zmiany, jak wstawię do warsztatu. 

Cóż, może po prostu wiersze regularne nie są dla mnie.

Befano, dziękuję za obecność i miło mi, że wiersz przemówił do Ciebie.

Deonix, cieszę się tym bardziej. Ok dawno, dawno, ale matura zobowiązuje :)

Marcinie, Ciebie również fajnie było zobaczyć. Miło, że się podoba.

Bajago, nieskromnie powiem, że j'a ten fragment też lubię :)