Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Jan Sebastian Bach


befana_di_campi

Rekomendowane odpowiedzi

W odmianach liści przywiędłych 

nim wicher muzyczny potasuje złoto 

jak również klonów pod rękę z lipami... 

Bo szafir przepastny ciepłego wieczoru 

wanilią kusząc białym pachnie pieprzem - 

a za altaną świerszcz chory na reumatyzm 

skrzypi piskliwie dziurawym miechem... 

Znów Pan Jan Sebastian ślęczy nad fugami 

w niebie. Tu zima za pasem - choć wciąż kolorowo. 

Noc oczy gwiaździste otworzyła szeroko 

Aniołów - kiedy grają Koncert Brandenburski

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

to nie to samo

sala w filharmonii - wielka orkiestra symfoniczna

  pierwsze skrzypce rozśpiewują pozostałe słychać trąbkę klawesyn i pozostałe instrumenty

cała sala wypełnia się przestrzennie muzyką, która przenika aż do szpiku wywołując obrazy

słychać pełne dźwięki instrumentów czego żaden głośnik nie przeniesie

fakt systemy kwadrofonii przybliżają przestrzeń dźwięków

- wybieram się do Narodowej ...

 

Pozdrawiam

ps mam olbrzymi sentyment do tego który macha pałeczką - musi mieć kondycję

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

"Koncerty Brandenburskie" i w ogóle samego J. S. Bacha, to akurat najlepiej grają po kościołach. Ten wyżej opisany także się odbył w moim zabytkowym kościele parafialnym p.w. św. Klemensa PM w Wieliczce.

Nota bene, J.S.Bach był przecież organistą :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...