Luule Opublikowano 26 Grudnia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2017 Światło Ciepły, choć nikły ognik płonącej zapałki co mrok rozprasza na chwilę Lampa namaszczająca wieczorny dym pokoju jak morska latarnia gdy mgłę przebija niosąc ciepło w sercu i nadzieję - pośród skał nocy Światło bez ciemności nie byłoby tyle warte tak jak noc bez dnia nie dawałaby błogiego snu i wytchnienia oczom niosąc tylko mrok wieczny, bezsensowny Ale noc z dniem dopełniają się A my wiemy, że nastaną po sobie Tak jak gorące lato, złota jesień, mroźna zima i wiosna, w końcu wiosna… Ale żadne z nich nie byłyby same w sobie tyle warte gdyby nie to co jest przed i po Bo dopełniają się A my wiemy, że nastaną po sobie Tak jak dopełnia się kobieta z mężczyzną kubek z herbatą dobro ze złem, choć niby przeciwne sobie dopełniają się Myśli i słowa druk z papierem początek z końcem a jedno bez drugiego traci sens Jak samotny puzzel, który nie odda nigdy całości i jak ułożona układanka bez jednego puzzla I jak dopełnia się nasz czas A my wiemy, że nastanie i że nastawać będziemy po sobie dopełniając daną nam przestrzeń -------------- PS. Witam Was ponownie drugim wierszem z mojego pierwszego "wirtualnego" tomiku pt. "Wiersze idą do pracy". Pozdrawiam JK 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
a.z.i_xxx Opublikowano 27 Grudnia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2017 Jak do pracy to pomyslalem zaras o spawaczu Spawara to niezly dualizm jest sie miedzy - a + by tworzyc cos wyjatkowego Kocham zezby w metalu. tezr kocham wszystkich i pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Luule Opublikowano 27 Grudnia 2017 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2017 No i ładna metafora, ten + i -... Nie wiem czy to tak po prostu z tym spawaniem, czy uszczypliwie, ale mi się podoba :P A nawiązując do tego rzeźbienia teraz wiem, który wiersz wkleję jako następny:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fred Opublikowano 27 Grudnia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2017 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Zdecydowanie przegadane. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Luule Opublikowano 27 Grudnia 2017 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2017 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Rozumiem, też tak często odczuwam ten wiersz, ale nie potrafię go już więcej skompresować nie odczuwając straty. No i wiadomo, Ameryki nim nie odkryłam, ale osobiście czasem muszę sobie przypomnieć, że wszystko ma swój porządek, tudzież swój cień. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
azk Opublikowano 28 Grudnia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2017 Mocno rozbudowany przekaz, ale czytając komentarze, zgodzę się z Tobą, że szkoda byłoby go skracać. Każdy pozer i kretyn, który ma za mało ramu aby w całości załadować tekst do pamięci, będzie wyrokował - przegadany, pozując na wytrawnego znawcę i krytyka. Namalowałeś uporządkowany świat, w który wszystko ma swoją przyczynę i swój skutek, z pogodnym pogodzeniem się w puencie z naszym przemijaniem. Całość szemrze łagodnie jak strumień. Bardzo lubię takie przekazy. Innym razem może podyskutowałbym o wieczornym dymie pokoju, ale dzisiaj idę na kompromis z Autorem. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jan_komułzykant Opublikowano 28 Grudnia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2017 wyobraziłem sobie strumień, a w nim wolno przepływające frazy Twojego wiersza. Czytało się dobrze, trochę sennie, ale dopełniło się - co miało się doprłnić. I pies wyciągnął mnie na spacer. :) Pozdrawiam 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Luule Opublikowano 28 Grudnia 2017 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2017 (edytowane) Dzięki panowie za komentarze i interpretację/podsumowanie, bardzo mi miło. Tylko widzę, że i tu przedostała się burza komentarzowo-epitetowa, eh:P Pozdrawiam. Joanna :P Edytowane 28 Grudnia 2017 przez Luule Dopisek (wyświetl historię edycji) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
azk Opublikowano 4 Stycznia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2018 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Przepraszam, ale bardzo mnie złości jak ktoś wpada, pisze "przegadane" i tyle. Naprawdę znaczy, że utwór za długi aby autor komentarza go przeczytał, ale zamanifestuje, że jest bywałym znawcą poezji. Nie cierpię wszelkiej maści pozorantów i udawaczy. Ale rzeczywiście za bardzo rozpuściłem jęzorek. Za to przepraszam jeszcze raz :) Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Luule Opublikowano 4 Stycznia 2018 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2018 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. ależ ja się nie gniewam, rozumiem. Chociaż pisząc mamy trochę czasu w zapasie na to by coś odjąć, inaczej ująć:) gorzej z rozmową na żywo:P Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się