Stary_Kredens Opublikowano 25 Listopada 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2017 (edytowane) boję się starości znużenia wejścia w szarą strefę cienia przedsionka do nieba piekła czyśćca może kto to wie? a o wierze nie chce mi się mówić bo im więcej człowiek się stara tym bardziej jest zwietrzała tak naprawdę jest nam dana lub nie boję się tego czasu małego przed wiecznym choć zawsze pomiędzy jest teraz wiesz nadchodzi kres jak go prząść gdy tracisz sens gdy już tylu odeszło gdy nigdy przy uchu gra smutną pieśnią boję się więc utul mnie jak dziecko kochaj raz jeszcze zanim śniegiem zaprószy śmierć w ziemię wdepcze Edytowane 25 Listopada 2017 przez Stary_Kredens (wyświetl historię edycji) 7 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej_Wojnowski Opublikowano 25 Listopada 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2017 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Smutno to widzisz , a nie można inaczej pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stary_Kredens Opublikowano 25 Listopada 2017 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2017 (edytowane) a i owszem można, zależy kiedy , zależy kto , zależy z kim ,ale w głębi ducha myślę , że każdy się choć trochę boi pozdrawiam Kredens Edytowane 25 Listopada 2017 przez Stary_Kredens (wyświetl historię edycji) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej_Wojnowski Opublikowano 25 Listopada 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2017 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Czego się boisz , co masz do stracenia to oczywiście do peela . pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stary_Kredens Opublikowano 25 Listopada 2017 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2017 dobre dobre , bo stare jak stary kredens pełen dobrych wspomnień pozdr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej_Wojnowski Opublikowano 25 Listopada 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2017 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Chcesz coś nowego ?. Może o szczęśliwej kobiecie. Pozdrawiam - więcej optymizmu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Oxyvia Opublikowano 25 Listopada 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2017 Bardzo smutny wiersz. I prawdziwy. Chyba każdy boi się tego "przejścia na drugą stronę". Na szczęście - moim zdaniem - żadnej "drugiej strony" nie ma. A lęk jest nam zaszczepiony przez naturę po to, żebyśmy się bronili przed śmiercią, dopóki możemy. Ale tak naprawdę nie ma się czego bać, bo dalej nie ma nic. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stary_Kredens Opublikowano 25 Listopada 2017 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2017 nie wiem , czy przez naturę zaszczepiony mamy ten lęk? natura być może by nam tego zaoszczędziła. Gdybym np. wychowała się wśród wilków może bym nawet tego przejścia nie zuważyła , tak jak dziecko nieświadome , ze umiera , jesli mu tego nikt nie powie pozdrawiam Kredens Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stary_Kredens Opublikowano 25 Listopada 2017 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2017 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. super zwlaszcza koniec - Osieckiej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stary_Kredens Opublikowano 25 Listopada 2017 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2017 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. On już też po drugiej stronie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
azk Opublikowano 25 Listopada 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2017 To tutaj - jest wszystkim co znamy. Czasami jest ciężko, ale w zamian nic, a morze gorzej? Wiem jak to jest kiedy się odpływa, kiedy ciało poddaje się obojętnie, cichnie. Nie boli i nie przeraża. I samo pytanie o to coś za pomiędzy jest nieistotne. tylko płynie się wolno. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stary_Kredens Opublikowano 25 Listopada 2017 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2017 przepraszam ale chyba chodziło o to może gorzej, czy to pytanie w tej chwili jest nieistotne? może każdy inaczej to odczuwa, gdy nadchodzi czas , chyba ze czasu nie ma by je zadawać pozdrawiam Kredens Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
beta_b Opublikowano 25 Listopada 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2017 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Twoje teksty, Kredensie, należą do moich ulubionych na orgu. To zabieram do pamięci. bb Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jan_komułzykant Opublikowano 25 Listopada 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2017 Spóźniłem się, beta_b już wybrała, również moim zdaniem, ten najładniejszy fragment. Jakoś niezręcznie mi to mówić, ale mocno ściskam Cię Kredensie i Twoje piękne , wrażliwe wnętrze. Stary, przez gardło mi nie przejdzie. :-) Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stary_Kredens Opublikowano 26 Listopada 2017 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2017 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Dziękuję bardzo miło mi to czytać pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stary_Kredens Opublikowano 26 Listopada 2017 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2017 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Dzięki za dobre słowa pozdrawiam Kredens nie taki znowu stary Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Oxyvia Opublikowano 27 Listopada 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2017 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Nie sądzę, że ktokolwiek, kto powoli umiera, może być tego nieświadomy. Bardzo zły stan organizmu wywołuje paniczny lęk i odruch bronienia się za wszelką cenę przed traceniem świadomości. Wiem, że mój pies, kiedy umierał, bał się okropnie - przyczołgał się do mnie i liczył na ratunek z mojej strony, a ja nie mogłam już nic zrobić... Ale przynajmniej mówiłam do zwierzęcia i głaskałam go po łebku, to mu nieco dodawało odwagi. Kiedyś byłam w szpitalu jako dziecko. Widziałam, jak umiera kilkumiesięczne niemowlę - bardzo płakało, bało się, nie chciało umierać. To się po prostu czuje - człowiek czy zwierzę, kiedy umiera, czuje, że przestaje istnieć, że "odlatuje" w niebyt. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stary_Kredens Opublikowano 28 Listopada 2017 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2017 Mój pies akurat odszedł spokojnie, zapewnie różnie to można doświadczać i stwierdzać cokolwiek autorytatywnie byłoby nonsensem pozdrawiam Kredens Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Oxyvia Opublikowano 1 Grudnia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2017 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Tak, z cała pewnością. Dlatego zaznaczyłam, że kiedy umiera się wolno, ogarnia istotę paniczny strach. Widziałam to nie raz. Ale nie w każdym przypadku. Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się