Justyna Adamczewska Opublikowano 9 Listopada 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2017 (edytowane) Dom Pokochał przytulanie, ciepły kominek, kromki chleba pełne złocistych ziarenek, starą komodę, owal stołu, fotelik, wieczorne rozmowy z kubkami herbatki Pomruga zimą okienkiem z zasłonkami, wygładzi lwie zmarszczki pomiędzy oczami. Jest dobry na wszystko, nigdy nie omami. Taki mamy domek w pełni nam oddany. Justyna A. Edytowane 9 Listopada 2017 przez Justyna Adamczewska (wyświetl historię edycji) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Justyna Adamczewska Opublikowano 9 Listopada 2017 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2017 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Dziękuje, Jacku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
befana_di_campi Opublikowano 9 Listopada 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2017 Bo taki jest właśnie prawdziwy dom :))) 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Justyna Adamczewska Opublikowano 9 Listopada 2017 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2017 (edytowane) Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Dziękuje, befano_di_campi. Lubię ten wiersz, jego sielskośc, a jak wiesz, mało sielskości jest w moich utworach. :)) tuli nas ciepło - cudownie i bezpiecznie szczęśliwe chwile To dla Ciebie :)) i Dyzio Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Edytowane 9 Listopada 2017 przez Justyna Adamczewska (wyświetl historię edycji) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
befana_di_campi Opublikowano 9 Listopada 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2017 :))) Dopowiedzenie z mojego "Dyariusza czterech pór roku" Złotą renetą malinowym sokiem pachnie wznoszony na piasku domek topolami wystrzelają dzieci * Ziołowa chyli driada twarzyczki solarną tarczę naciąga miodem lipowa herbatka * Na filcowych stopach zmierzchu ślizga się szara godzina kanty obijają kąty * Nadchodzi ciepły okres ognia prowadzenia za rękę usadawiania w bierwionach Serdeczne podziękowania za trójwersik z portrecikiem kochanego Dyzia, który gdyby mnie poznał, to by i na pewno polubił :) Jedynie fałszywcy mnie nie znoszą, w tym także koty, które przecież posiadają ludzką naturę, tak jak my mamy ich. Kocią. Przynajmniej indywidualiści :-) Bardzo serdecznie :))) 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Justyna Adamczewska Opublikowano 9 Listopada 2017 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2017 Befano, piękny wiersz. Czy to a' propos mojej rymowanki o domu? Jeśli tak, to dziękuję. Wiersz " Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Wpis też super, np. " Mam tak samo. Oj, nie lubieją mnie niektórzy, nie lubieją. Ale nie mój w tym interes, aby mnie lubili. Cenię szczerość, lojalność - dość niewygodne czasami, sama pewnie wiesz. I mówię o tym otwarcie - też w łeb dostaję, czasami. Jednak mam i "prawdziwych przyjaciół, których poznałam w biedzie". Z serca dziękuję, bef. Justyna. Dyzio pozdrawia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AnDante Opublikowano 9 Listopada 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2017 JUSTYNKO, uroczy treściowo wierszyk i prawdziwy, ale proszę, napisz go może jako biały, bo nad rymami płaczę :( Pozdrawiam :))) AD 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Justyna Adamczewska Opublikowano 9 Listopada 2017 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2017 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. JADerku. Dobrze, napiszę, dla Ciebie. Ale wiesz, to dawny wiersz, kiedy byłam młoda i naiwniutka. Ma z 10 lat. Pozdrawiam. A wiersz napiszę tak, jak dziś to widzę... tylko za trochę, dobrze? Pozdr. J. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AnDante Opublikowano 9 Listopada 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2017 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. O rany!!! To Ty już jesteś taka stara??? ;))) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Justyna Adamczewska Opublikowano 9 Listopada 2017 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2017 (edytowane) Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. JADer o rany!!! I co teraz? No nie mam 20 lat, ale troszkę więcej o tyle, policz, kot bawi się moimi latami. Dyzio niejaki. Pozdrowczyk. Młódka - Justynka. ;))) Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Edytowane 9 Listopada 2017 przez Justyna Adamczewska (wyświetl historię edycji) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Justyna Adamczewska Opublikowano 10 Listopada 2017 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2017 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. JADer nad moimi rymami płaczesz? czy w ogóle nad rymami? Bo wiesz znalazłam taki Twój wpis pod jakimś wierszem (chyba moim), pozwól, ze przytoczę: "Mówiąc, że to nie moje rewiry miałem na myśli (zważywszy, że piszę wiersze rymowane) typ wiersza (wolny), a nie jego treść. Z treścią zawsze mogę dyskutować, ale w ocenie formy technicznej tego gatunku nie jestem ekspertem.". JUSTYNA A. ;) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AnDante Opublikowano 10 Listopada 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2017 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. No, może z tym płaczem, to lekka przesada, ale dotyczyło to - niestety - Twojego wiersza "Dom", bo jak napisałaś gdzieś, jest to podobno rymowanka, a mnie akurat w pierwszym odbiorze jakoś z rymami się nie skojarzył, a dopiero w drugim i trzecim czytaniu jakieś rymy mi się między oczy rzuciły, no i stąd te "łezki". Ale odbiór wiersza jest ściśle sprawą indywidualną, a mnie się treść spodobała, a rymy zawsze można poprawić albo z nich zrezygnować. Natomiast ogólnie rzecz biorąc, nie podejmuję się oceny technicznej wierszy wolnych. Pozdrawiam :) AD Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Justyna Adamczewska Opublikowano 10 Listopada 2017 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2017 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Popracuję nad tym, JADer. Pozdrawiam i dziękuję za wyjaśnienie. J. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
azk Opublikowano 10 Listopada 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2017 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Ale kto Wam ten domek oddał? Bo nie piszesz. A "w pełni", czy chodzi o pełnię księżyca kilka dni temu? Nawiasem mówiąc, superksiężyc, najbliższy 3 grudnia. Pozdro :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
azk Opublikowano 10 Listopada 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2017 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Wiadomo, że kobiety dożywają tylko do trzydziestki, bo to są ostanie urodziny jakie wyprawiają. Później tylko co roku poprawiny :) :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Justyna Adamczewska Opublikowano 10 Listopada 2017 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2017 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. kocie :)) Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Justyna Adamczewska Opublikowano 10 Listopada 2017 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2017 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Kocie, domek sam się nam oddał, Dobre ludzie jesteśmy, ma zaufanie. A co do pełni: - interpretacyjną dowolność polecam. Pozdr. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się