Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

*** (szedł w niemodnych...)


Jolanta_S.

Rekomendowane odpowiedzi

 

szedł w niemodnych butach

z pustym plecakiem na prawym ramieniu

z lekkim uśmiechem i pewną swobodą

podziwiał starówkę o zachodzie słońca

w zachwycie mijał kamieniczki

strudzony usiadł nad chłodną Motławą

 

w pośpiechu czytałam jego rozdarcie

widniało między wsią a wielkim miastem

tak rozeszły się nasze wspólne drogi

 

zaszłam aż pod dach na dziesiąte piętro

widok z balkonu bardzo późnym zmierzchem

przypomniał cmentarzysko

 

stare miasto w jesieni z milionem świateł

zapadało w sen

 

lekki wiatr kołysał nostalgię

precz z moich oczu nuciłam pod nosem

moja samotność była przyjemnością

 

 

z tomu: Będzie miał twoje oczy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Jolanto - znalazłem coś dla siebie - widok nocnego miasta 

oraz Gdańską starówkę upiększoną  owym wędrowcem.

A tę samotność można pokochać ale tylko na chwilę.

                                                                                                                                 Miłego ci życzę 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...