Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Jesień


BernadetaKarol

Rekomendowane odpowiedzi

Czas zatoczył krąg

Los dał do przodu krok

Znów jesień...kolejna

Dzieň smutna dzień piękna

Jak kobieta

Dookoła jeszcze zielono

W ogrodzie kolorami

Pysznią się pelargonie

Chryzantemy i astry

Lecz noc coraz prędzej podchodzi

I wszystko gasi...

Delikatne babie lato

Bluszcz na moim domu

Ktory zmienia barwę na żółto-czerwoną

Stoję otulona grubym swetrem

Promyki słońca może ostatnie

Ogrzewają i twarz i serce

Jest cicho pięknie...jak w bajce

Tak dziwnie uroczyście

Jeszcze momentami

Ptaków wesołe trele

Napełniają duszę muzyką poezją

Ale z drzew powoli lecą liście

I chwile...które nie powrócą

Czułość myśli

Znowu łzy

Ciebie nie ma już tyle dni

A ja żyję nadzieją że czasem

Choč w snach Cię jeszcze zobaczę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Ciebie nie ma już tyle dni

A ja żyję nadzieją że czasem

Choč w snach Cię jeszcze zobaczę...    Te wersy smutne, trochę niejasne, jeżeli brać pod uwagę całość. Czy peelka  płacze za minionym latem, czy za kimś, kto odszedł?

 

Całość wiersza jak fotografia, ale taka dawna nie komputerowa. Byłam z Tobą i podziwiałam, eh.  Pozdrawiam Justyna. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...