Dokładnie tak jest Konradzie, coś musi się podziać, niestety i mu trochę się tam pomieszać bez możliwości wyleczenia, naprawienia, usunięcia.. Musi zostać z tym sam.
Ze śmiercią, powinno być.
niby nic a coś - neutron
proton , kolejne coś jakby podobne - antyneutron
teraz spinuje elektron, anty proton... i już jest atom
coś jest potem jest coś innego
oscylacja sensu
antyatom to neutrino
potrzebujemy siebie
nawzajem
w nieutulonym wnętrzu
gdy wymieniamy się uśmiechem
spojrzeniem i słowem
nad aromatem
pachnącej kawy
rośnie nam w piersi
wspólnota
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się