Justyna Adamczewska Opublikowano 1 Października 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Października 2017 (edytowane) Tryptyk I spójrz na życie zamknięte w granicach boli brak swobody nieruchomych dlaczego dano im takie trwanie martwe ociekające radością nienawiść olewa ramy żądli studniowy kołowrót ukręcany jak napięta do granic cięciwa przez pochyloną czystą zastygłą na zawsze kobietę ze stygmatem Święta czy nasłana czarownica komu stopy umyje swoją krwią nieruchomym zakochanym w pląsie kalece bez nóg to niemożliwe nadchodzi czas zadbania o siebie granica nieszczelna choć zamknięta wpuściła samobójcę w bezruchu drabina ślepo patrzy bezmyślnie podpiera mury starego domu z ogromną zachłannością prostych ścian granica piekła powrozami nóg II patrz dalej niech ci nie umkną grubas beczka koń pod wierzch rożen i mięcha człowiek z muzyką macica pereł której nie da się ukraść pożreć tak kobiece blade lico bez oczu ostre noże na granicznym stole człeczyna i gest ponaglający do obżarstwa do szmaty namiotu medyka pokrak wspartych kijami moc ludzi w niebezpiecznych schronieniach połaciach ponadpalanych brązów pysznych od wiejących wczoraj wiatrów karłowatych i wielkich tajfunów nierozgromionej na końcu tłuszczy granica świetlistego kościoła III wzrok wytężaj szukaj barw witraży szczegółów świątyń dawnej epoki pełnej mrocznych rzezi znaków krzyża teraz bez granic owalnych stołów wita wyznawców biel i żółć szkiełek niebiański kolor sprzedajnej dziewki nagle matrony dającej darmo gdzie wyrzucono odpust za grzechy dokąd pobiegli czarni pasterze nie ma niczego jest śnieżna trumna cierpiący post czeka na świeży chleb odpadki leżą obok chudych stóp w szczerbatych niczym diabelski chichot dawnych sandałach starego Boga granica to purpurowa decha _______________________________________________ Objaśnienia: 1.Utwór jest „rozmyślaniem” autorki – kontemplacją obrazu Petera Bruegla (Starszego) pt. Walka karnawału z postem Edytowane 1 Października 2017 przez Justyna Adamczewska (wyświetl historię edycji) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
azk Opublikowano 1 Października 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Października 2017 Utwór literacki nawiązujący do obrazu nazywamy ekfrazą. Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Justyna Adamczewska Opublikowano 1 Października 2017 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Października 2017 Dziękuję, Kocie. Nie wiedziałam o tym, że napisałam ekfrazę.:))) Pozdrawiam. Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Waldemar_Talar_Talar Opublikowano 1 Października 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Października 2017 Witaj Justynko - byłem czytałem - ale troszkę się zgubiłem w treści - wybacz. Ja wole zwykłe proste wiersze - gdzie nie błądzę po ich myślach. Słońca życzę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Justyna Adamczewska Opublikowano 1 Października 2017 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Października 2017 Waldku, fajnie, że zawitałeś pod mym Tryptykiem. Wiem, że dość trudny w Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. odbiorze. Sama się gubiłam pisząc go. ;)) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Justyna Adamczewska Opublikowano 1 Października 2017 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Października 2017 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Może ułatwię (dzięki temu, że Kot umieścił cały obraz). Pisząc wiersz zaczęłam nawiązywać do scen od lewej do prawej. Jeszcze raz - dziękuję obu Panom. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ja_bolek Opublikowano 1 Października 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Października 2017 kobiece owalne - lico ... oczodolne bez ócz - ócz ... się - bym pozbył Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Justyna Adamczewska Opublikowano 1 Października 2017 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Października 2017 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Dziękuję za podpowiedź, ale każdy wers tego wiersza ma 10 sylab. Jednak pomyślę nad tym wersem. Dziękuję. Justyna. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wędrowiec.1984 Opublikowano 6 Sierpnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2019 (edytowane) Utwórz jest rzeczywiście bardzo trudny. Gdyby nie obraz i przypis to w zasadzie nie wiedziałbym o czym czytam. Patrząc na obraz jest już dużo lepiej, ponieważ umiem znaleźć przedstawione przez Ciebie w tekście miejsca i sytuacje. ...niemniej postaram się uporządkować sobie ten tekst. Do dzieła! :-) Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Zapewne mowa o kalekach. Jeden jest o kulach i bez nogi, a drugi "raczkuje" podpierając się na stojakach, które zapewne pomagają mu się przemieszczać. Owszem, jest tam studnia i kołowrót ale czy kobieta "jest ze stygmatem"? I dlaczego ma być czarownicą? Tutaj zacząłem się zastanawiać czy to na pewno jest samobójca. Spadając z takiej wysokości raczej niczego złego sobie nie zrobi. Poza tym kobieta na drabinie, myjąca okno, nie dostrzega tego człowieka. Fakt, jest na pewno smutny. Dolna część obrazu. Końmi są zapewne dwie postaci pchające wózek, na której trzecia postać wabi swoje wierzchowce rybami na kiju. Co reszty wątpliwości nie mam :) Tego nie umiem zobaczyć na obrazie. Być może jest to obszar po lewej stronie domu z samobójcą ale nie mam pewności. Obrazu prawa strona, świątynia i to co się przy niej dzieje, choć nie mam pewności co do interpretacji. Jak już mówiłem, utwór jest rzeczywiście trudny. :-) Edytowane 6 Sierpnia 2019 przez Wędrowiec.1984 (wyświetl historię edycji) 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się