Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Kropla wody

 

                Niepamięć, także moje własne dzieciństwo stało się dla mnie tajemnicą,

                który osnuwają wspomnienia szare i beznamiętne;

                mieszkanie o wiele zbyt ciasne, alkoholiczny zapach i dym papierosowy,

                ale także coś dziwnego o mnie samej,

                jakbym już wtedy była pewna, ze nigdy nie stanę się domownikiem -

                zawsze chciałam uciec, i wtedy już wybrałam samotność.

                Jednak dano mi piękne imiona, trochę przez przypadek.

                Ewa, ponieważ było krótkie, oraz Katarzyna, ponieważ brzmiało,

                a żadnego innego powodu, bo  jestem bez rodu i bez historii,

                pozbawiona rozległego drzewa genealogicznego i wiadomości o ideach moich przodków,

                tak jakby wcale ich nie było, jakbym to ja miała być jakimś początkiem, którym jednak nie jestem.

                Nic nie zapowiadało podróży, które mnie później czekały.

               Na krótko, jednak byłam w wielu miejscach,

               i z każdym poczułam się związana w niewytłumaczalny sposób,

               także moja osobista ojczyzna stała się olbrzymia, zwłaszcza tam, gdzie jest morze.

                Istotnie, poczułam się bardziej określona przez podróże, choćby najkrótsze, niż poprzez urodzenie.

              Może dlatego, że jest mi pisany stan niebytu i opisywanie go stale od nowa, inaczej.

              Tylko moje własne, empiryczne doświadczenie mówi mi, że nie ma nic ostatecznego w świecie.

                I właśnie taka się czuje: jakby jeszcze w niezupełności stworzona.

               Wolę róże w Portofino od siebie samej.

              Wolę marmury Aten od siebie samej.

              Wolę kamienisty brzeg Santa Margarita Ligure od siebie samej.

               I rzekę Arno, i jeziora Mazur, i katedrę w Antwerpii.

               Ale to nie jest ani słowo ostatnie, ani pierwsze, ani żadna odpowiedź.

               Po prostu stworzono mnie jak krople wody i mogę być w każdym kształcie, nie czując odmiany,

               wędrując po mądrych ścieżkach przyrody bez postoju.

               Niech modlę się do oceanu, by nie dal mi wytchnienia.

Edytowane przez E.K.S. (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam nową twarz  - zaskoczyłaś mnie tym wierszem - zatkało mnie.

Zatkało pewną siebie narracją - jak dla mnie  świetny wiersz 

czuć w nim poezje.

Gdzieś się ukrywała czemu cię wcześniej nie było.

A wiersza gratuluje.

                                                                                                                          pozd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Ciekawa podróż bohatera przez życie, wzbogacana wspomnieniami i refleksjami, jak w życiu każdego z nas. Dwa drobiazgi:  

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Jeszcze nie spotkałem pijanego, który wyznałby otwarcie, iż jest pijany, a wprost przeciwnie: im bardziej pijany, tym uparciej utrzymuje, że jest trzeźwy.   To chyba jakiś specjalny wagon, gdyż przedział pierwszej klasy miał sześć miejsc do siedzenia, a przedział drugiej klasy osiem miejsc. Obecnie na większości kolei europejskich obydwie klasy mają po sześć miejsc. Ale ogólnie całkiem niezłe.

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • ,, Boże, mój Boże,  czemuś mnie opuścił? ,,   niedawno wołaliśmy ,, witaj KRÓLU,,  a dziś ,, na krzyż z nim,,  i ukrzyżowaliśmy Jezusa    po ludzku w bólu żali się ON szuka pociechy u Boga Ojca  zawierza się Mu całkowicie   ,, niech się stanie jak Ty  chcesz, a nie jak Ja chcę…   do końca jest Człowiekiem    umarł jak każdy z nas  to jedyna droga do domu Ojca tam nas oczekuje  idźmy do Niego z ufnością    Jezu ufam Tobie    2022 /2024 andrew  cytaty Ps. 126, Piątek  dzień męki i śmierci Jezusa
    • Wiejskie kościółki Małe, drewniane Duże, murowane Na tych poddaszach wiją gniazda jaskółki   Msze wieczorne, czy te nad ranem Na radość ślubów, na rozpacz pogrzebów Schodzą się ludzie ze wszystkich brzegów W tych ścianach modlitwy zamurowane   Blask wpada nieśmiało przez świetlik Oświetla wiernych oczy I policzki, które czasem łza zmoczy W tych oczach - mętlik   Obok kościółka, mała aleja Tłumy dusz, nie wiadomo skąd Ktoś w ich dusze ma jednak wgląd W tych duszach - nadzieja   Biją głośno kościelne dzwony Ciche łkanie przy pustym grobie Cmentarną ziemię wróbelek dziobie W tej ziemi, z tych łez, wyrosną klony   Wiejskie kościółki Ptakom - schronienie Ludziom - zbawienie Zapewnią te małe przyczółki    
    • życie pozagrobowe pierwsi  wymyślili Egipcjanie    niezwykła obietnica  i odpowiednia administracja  trzyma naród w zaprzęgu  kapłani mogą wydłubywać ludziom oczy  rabować grobowce    wiara jest najważniejsza    na czas budowy domu osadnicy  okopywali się w żywej ziemi  gościnność bezkresnej Wirginii  to ataki Indian chorób i komarów  pierwszy rok decydował o wszystkim    dziś ich prawnuków fentanyl wlecze ulicami  i żywcem wciąga pod ziemię    wiara przyciąga nadzieję    w noc poprzedzającą jej urodziny zostawił na schodach skrzynkę  poćwiartowane ciałko ich syna  to miał być prezent    wiara i nadzieja z czasem rodzą    miłość             
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...