Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki
Wesprzyj Polski Portal Literacki i wyłącz reklamy

Do Pasożyta


Deonix_

Rekomendowane odpowiedzi

Żyjesz tam sobie

Moim kosztem

Korzystasz z mojej krwi

W zamian

Nie dajesz

Nic.

Prócz stresu

Od wielu dni...

 

Muszę się Ciebie pozbyć

Trochę mi Cię szkoda...

Lecz

Przeszkadzasz mi

Nie umiem

Boję się

Z Tobą

Żyć

 

Tak

To ta godzina

Poczujesz silny wiatr,

Który Cię rozerwie,

Będzie krwawo

I boleśnie...

 

Przepraszam.

Póki mogę...

Jeszcze...

 

Wiem na pewno, że

Mam po Tobie pamiątkę.

Komórki Twoje-

-Ciebie cząstkę.

 

Nie wiem tylko

Czy...

W gęstych tkankach

Czy

We krwi...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Deonix - witam - chyba trafił się trudny wiersz .

Myślę że nie chodzi o to o czym myślę lepiej nie.

Chyba że chodzi o zwykłego kleszcza - sam nie wiem z czym to zjeść.

                                                                                                    Miłego wieczoru życzę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli to nowe życie, to boję się wyartykułowanych gróźb i następstwa,

a jeśli to cancer, to odczuwam ból,

najlepiej gdyby rozmyślania o kimś...

jeżeli przeżycia osobiste są tak głębokie,

         to niech zapadnie cisza.

 

Życzę Wszystkiego Co Najlepsze

Zbigniew R.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Waldemar_Talar

O kleszcza, nie, bynajmniej o nim nie myślałam pisząc ten wiersz.

Ale pozostawiam jeszcze dużo swobody dla czytelnika w interpretacji, bo można to robić wielokierunkowo ;)

Dziękuję za wizytę ;)

====================================================================================

Zbigniew_Rułkowski

Ciekawy pomysł z tym nowotworem, naprawdę...

Pomysły czytelników bywają zaskakujące ;)

Dziękuję i pozdrawiam ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Związek toksyczny... hm... w pewnym sensie może i tak...

W każdym razie niepożądany przez peelkę...

Koniec jest tragiczny, przynajmniej, tak zakładałam pisząc.

Choć ona żałuje tego, co zrobiła...

Póki co też Cię ściskam Alu, a pana Bączka i Anię serdecznie pozdrawiam ;)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ależ ciekawe przemyślenia się tu pojawiają ;)

A prawda jest taka, że ja ten wiersz traktuję bardzo dosłownie,

dopiero końcówka jest trochę bardziej metaforyczna, choć odnosi się do faktów

i zdarzeń w przyrodzie obecnych ;)

Przynajmniej takie było moje pierwsze założenie,

ale autor nie ma prawa czytelnikowi narzucać interpretacji,

choćby czuł, że wszystkie pomysły czytelników są błędne ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na początku obstawialam kleszcza albo toksyczny związek, aborcję wykluczylam, bo mi nie pasowała do tego ostatnia strofa (wtedy pomyślałam, że to na pewno rak i przerzuty). Brawo za wieloznaczność- rzadko można znaleźć teksty, które można przypasować do aż tak wielu sytuacji:). Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Marcin_Krzysica

Nie, nie jesteś dziwny,

Twoja argumentacja brzmi logicznie ;)

Z DNA to w ogóle zawiła sprawa ;)

A co do nowotworu, to jasne,

że nikt go nie żałuje, ale

np. usuniętego narządu z naciekiem nowotworowym

to już żal, choćby trochę...

Dlatego nie odrzucam tej ścieżki interpretacji ;)

A strofa to inaczej zwrotka ;)

Pozdrawiam ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @agfka Być może masz rację... Wesołych Świąt

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @Wiesław J.K. spostrzegawcze przemyślenia, bardzo mi miło że wiersz sie spodobał :)
    • GOLD THAT GLITTERS ZŁOTO, CO SIE ŚWIECI   It`s sad at the afterparty. The song from the same name album of 2021. Sung by its author Vladimir Zolotukhin, more known by his stage name ZOLOTO (lit.GOLD). Na afterparty jest smutno. Piosenkę z albumu o tym samym tytule z 2021 r. śpiewa jej autor Władimir Zołotuchin, lepiej znany pod pseudonimem ZOŁOTO (dosł. ZŁOTO).   IT`S SAD AT THE AFTERPARTY  To where d'ya extend your arms, bitch? Behind me is the Queen's reflection, Even if I go sideways, that's right, It does not mean I go in a wrong direction.   Kuda ty tianiesz swoji rućki, sućka?  Za mojej spinoju korolewa. I daźe jesli ja szagaju kriwo  Jeszczo sowsiem nie znacic, szto ja szagaju nalewo   Dokąd ty wyciągasz ręce, suko? Za mną jest królowa. Nawet jeśli chodzę krzywo, Nie można powiedzieć, że skręcę w lewo.  

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        CHORUS It`s sad at the afterparty, Again I`m in a bad mood, Without you I feel but misery and torture, Kate, I promise very hearty That all those whores Will fail to ruin our merger.   Grustno na afterparty  Ja opiać nie w duchie  Biez ciebia odni stradanija i muki.  Ja obeszczaju, Katya, Wsie eti szluchi  Ne dożduca naszej s toboj razłuki.   Smutno jest na afterparty Znowu jestem nie w humorze Bez tobie jest tylko cierpienie i udręka Obiecuję, Katyo Wszystkie te dziwki Nie ujrzą mnie i ciebie osobno.     All party`s of all places poolside, And I appear to look so flustered. More bitches than Esenin would have liked it, I care not for weeds, binge and the bastards.   Tusa, kak nazło, u bassiejna  A ja wyglażu tak rastierianno.  Suciek bolsze, ciem u Jesienina  No mnie plewać na nich, na buchło i rastienija.   Jak na złość, impreza jest przy basenie I wyglądam na bardzo zmieszanego. Są więcej kurw niż mialby Jesienin, Ale nie obchodzą mnie one, trunki i trawkа   CHORUS x2 (It`s sad at the afterparty) (Grustno na afterparty) (Smutno jest na afterparty) X3 Again I`m in a bad mood ... Ja opyać nie w duchie...  Znowu jestem nie w humorze... CHORUS   An Harlequin's song from the Elena Zavidova`s video fanfic.  Piosenka Arlekina z wideo fanficu przez Elenę Zavidovą.   Music by Vladimir Zolotukhin grown up in Kazakhstan, but moved to Moscow a decade ago has been evolving from Rock to Pop music. His lyrics` form which craves for playing the role of content are being born simultaneously with his music. He writes his albums according to the principle of storytelling about his own experiences and biography. His observations resonate with those of his listeners who suddenly recognize themselves in his songs. Muzyka Władimira Zolotukhina, który dorastał w Kazachstanie, ale dziesięć lat temu przeniósł się do Moskwy, ewoluuje od muzyki rockowej do popowej. Formy jego lyricsów, które pragną pełnić rolę treści, rodzą się równolegle z muzyką. Swoje albumy pisze w oparciu o zasadę storytellingu, czyli hystorji o własnych doświadczeniach i biografii. Jego obserwacje pokrywają się z obserwacjami słuchaczy, którzy nagle rozpoznają siebie w jego piosenkach.     The performer's favourite poet is Sergei Esenin, among  his contemporaries he is fond of `Yesenin-like` poetry by Boris Ryzhy and Ivan Pinzhenin.  Ulubionym poetą performera jest Siergiej Jesienin, wśród współczesnych upodobał sobie poezję `jesieninowską` Borysa Ryżego i Iwana Pinżenina.    
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @Corleone 11Dziękuję Michale za sprostowanie. Postaram się zakodować w umyśle ten przedrostek A w Twojej twórczości. Pozdrawiam serdecznie.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...