Ponoć istnieje bestia, która kusi,
Do niecnych czynów ochoczo namawia,
Strach co niektórych przed tą bestią dusi,
I za jej sprawą modły się odmawia.
Wina zwalona na węża przemawia
Do wiernych, z których pokutować musi
Każdy, lecz czasem z dumą niemal pawia
Ktoś się odwróci, by smok go zadusił.
Bo ten kusiciel, o którym tu mowa
Wypełzł z ZOO chyba, a może i z cyrku...
Lęka się zatem i człowiek, i krowa,
Emeryt, żołnierz czy strażaków kilku.
Zatem powtórzyć trzeba tu od nowa:
Wierzyć przestaję, ażeby pełznąć ku...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się