Ewa_Krzywka Opublikowano 19 Lutego 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2015 kiedy wyszedł z łona w przestrzeń pierwszy oddech wziął szczęśliwie do piersi tulony cud natury mówili poznał dotyk ciepło i zimno chłonął realne obrazy wszystko na zawołanie miękkie czyste bez kantów postawił pierwsze kroki bili brawo mówili uważaj ostrożnie patrz pod nogi nie podskakuj nie wychylaj się broń Boże zobaczył szare cienie strach płynął głęboką rzeką w odbiciu prawe było lewym mnożyły się obawy w końcu uformowany wpisany w prozę życia pozostał żywym pionkiem na planszy gry wybrańców niefortunnych Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się