Oxyvia Opublikowano 4 Marca 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2013 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. No to strasznie się cieszę! Baaardzo serdecznie dziękuję! Chociaż na pewno nie zasłużylam na takie wyróżnienie. Jest tu trochę naprawdę świetnych Poetów i Poetek. Życzę samych sukcesów. :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Emanuel_Wójcik Opublikowano 4 Marca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2013 Oxi! Mam nadzieję, że mi wybaczysz, ale bardziej mi sie podobało (i nawet się wzruszyłem!) jak czytałem "Emanuelowi" a nie "Andrzejowi" hi hihihihi:))) pozdrawiam zarówno Ciebie jak i adresata. Oby wam się! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PaULA-nowa Opublikowano 4 Marca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2013 Zawsze przyglądam się Twoim wierszom Oxywio, bo jesteś dla mnie mistrzem rymowania. Dzisiaj wiersz jest jeszcze inny niż potrafisz, jest świetny dobór słów, stukających przy czytaniu(tak odbieram) jakby turkot pociągu, i dalej, i dalej, i dalej, tak gna....ale odbieram też, jakby wszystkiego za dużo. Ale pewnie o to Ci chodziło:) Pozdrawiam:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Malarz_ Opublikowano 4 Marca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2013 Sorry ale ledwo pierwszą strofę jakoś udało mi się przeczytać. Sam tytuł rozwala później jeszcze gorzej jest. Radzę to bezrymowym tekstem napisać i odchudzić. Powtórzenia poganiają powtórzenia. To jest bardzo kiepski tekst z dobrym i ciekawym pomysłem, niestety wykonanie powala. Szczerze napisałem. Pomysł jest tylko forma potworna. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Oxyvia Opublikowano 4 Marca 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2013 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. ;))) Dziękuję za życzenia i życzliwość, Emanuelu. I czytaj sobie tak, jak Ci się najbardziej podoba. :) Jeśli Cię wzruszył ten wiersz, czytany w jakikolwiek sposób, to strasznie mi miło i cieszę się ogromnie! :))))) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Oxyvia Opublikowano 4 Marca 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2013 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Dziękuję, Paulo, to bardzo miła recenzja! Nie jestem żadnym mistrzem, ale strasznie mi miło, bo każdy ma próżność, która też jest potrzebna do zdrowego tworzenia. ;))) Być może wszystkiego za dużo, bo wiersz jest pisany pod wpływem silnych emocji, a one nie służą twórczości, przeciwnie, należy ochłonąć i nabrać dystansu do własnych przeżyć, żeby je dobrze literacko opisać; ale ja nie chcę czekać latami, aż nabiorę dystansu, którego być może nie nabiorę nigdy. :) Ale masz rację: dużo ciężarów nagromadziło się przez całe nasze życie i ten ogrom właśnie nas połączył, stąd tyle tego w wierszu. Na razie nie umiem go skrócić. Serdeczności. :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Oxyvia Opublikowano 4 Marca 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2013 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Rozumiem, że różnimy się gustami literackimi. Nie ma sprawy, każdy ma prawo wybierać, co mu się podoba, a co nie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zbyszko Opublikowano 5 Marca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2013 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Nie ukrywam, że Twój komentarz jest dla mnie najważniejszy - no bo wiersz jest dla Ciebie. :)))))) Jeśli chodzi o konkrety naszego życia (czy też naszych żyć? - życi? - przepraszam za wyrażenie), to owszem, tylko my je znamy i w tym sensie na pewno tylko my wiemy, o czym konkretnie mówi wiersz. Myślę jednak, że jest on zrozumiały dla każdego. Tak starałam się go napisać - unikając konkretów, odnosząc się do doświadczenia wielu ludzi. Inaczej nie wrzuciłabym go tutaj, na forum. Całuję. :) Myślę, że każdy może sobie podłożyć czytelny i akceptowalny obraz pod Twoje słowa - w takich kategoriach można mówić o zrozumieniu czyjegoś przekazu. A czy myślałaś Oxy o zmianie stylu? Pamiętasz dziełko niezrównanej Eli czyli skromnej Marii Bard p.t. "Zielona miłość" Gdybyś pisała takie wierszyki może by Ciebie wzięli na inkwizytora tekstów? Wietrzę tutaj skok na kasę. I jeśli chodzi o mnie to właśnie głosuję nogami. Czyli E-literaci bis. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Oxyvia Opublikowano 5 Marca 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2013 Czy skok na kasę, tego nie wiem, ale na pewno na Nalepszego i Najważniejszego Poetę oraz Weryfikatora Cudzych Tekstów - to tak, bezdyskusyjnie. :) Ale inni chyba nie wiedzą, co zdarzyło się na E-literatach, nawet pewnie jezcze nie wszyscy wiedzą, co zdarzyło się tutaj na Zetce i dlaczego zostali z niej wyrzuceni... To nie była awaria, Kochani. Spróbujcie tam coś wkleić, a zrozumiecie. :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bolesław_Pączyński Opublikowano 7 Marca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2013 Bogata poezja w Twoim wydaniu pełna patosu ze świetną puentą. Serdeczności Oxyvio:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Oxyvia Opublikowano 7 Marca 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2013 Bolku, jak się cieszę, że wpadłeś do mnie! :) Dziękuję Ci za wspaniałą, niezasłużoną opinię. ;))) Strasznie mi miło i błogo to czytać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sokratex Opublikowano 8 Marca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2013 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Pierwsza strofa jest wyśmienita, podtrzymuję. Pozostałe to wyjaśnienia pisane dla tutejszego malarza, który i tak nic nie zrozumie :) Wyblakłe i niepełne wszystko, co za nami: rodzina nierodzinna i dom niebezpieczny, my sami też niepełni, bo niedokochani, bo ciągle bez dzieciństwa, choć ponad półwieczni, błądzimy w przedojrzałym świecie pustosłowia, w pustomyślach dorosłych i w pełni pustkowia. Ta strofa jest sama w sobie pełnym wierszem. Nawet neologizmy są na miejscu, tworząc coś w rodzaju echa, przekłamanych słów - innych od zwykłych, tych codziennych. Niespełnienie, szukanie straconego, co nie było nam dane. Nawoływanie, bardziej w nas niż z dala: [indent][indent][indent] Nocą przykładam muszelkę do ucha. Wzburzone fale. [/indent][/indent][/indent] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Oxyvia Opublikowano 9 Marca 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2013 Jeszcze raz dziękuję, Marku, bardzo mnie cieszy Twoja opinia o tej strofie. Ale widzisz, dla mnie to nie może być koniec wiersza, albowiem dla mnie co innego jest w tym wierszu najważniejsze: to, że spotkałam Kogoś podobnego, po podobnych przeżyciach, w podobnej pustce, i że miłość - jeśli nie jest lekarstwem na wszystko - to w każdym razie jest ratunkiem przed kompletnym bezsensem istnienia. Tylko miłość - życie dla kogoś - nadaje sens i prawdziwą treść temu życiu. To jest przesłaniem mojego wiersza, jego zasadniczą myślą. Nie mniej bardzo mi jest miło, że pierwsza strofa Ci się podoba. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nata_Kruk Opublikowano 9 Marca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2013 Wiem, że lubisz zabawy słowem, neologizmy itp... Pierwsza zwrotka jest po prostu bardzo dobra, płynie się nią i ta mnie chyba najbardziej ujęła.. :) po niej.. ostatnia. Doceniam trud, włożony w kompzycję całości i szczerze Ci napiszę, mnie by się nie chciało, chyba za leniwa jestem, aż na tak "głębokie grzebanie" w słowach. Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Oxyvia Opublikowano 9 Marca 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2013 Nato, bardzo się cieszę, że podoba Ci się pierwsza i ostatnia zwrotka - to dwa razy więcej niż Sokratexowi! :) Naprawdę jest mi miło. Wiem, że Ty masz całkowicie inny styl pisania, bardzo oszczędny i nowoczesny. Ja natomiast lubię zabawy słowem - jak napisałaś - lubię pisać, wyszukiwać nowe znaczenia, nowe konotacje semantyczne, nowe wyrazy, mieszać rdzenie z formantami w nowy, niezaistniały jeszcze sposób. Lubię ten sport. :) Poza tym po prostu miałam dużo do napisania, do wyrzucenia z siebie. To taka autoterapia. :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sylwester_Lasota Opublikowano 10 Marca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2013 wiersz dedykowany i 'prywatny', więc nic mi do treści, chociaż piękna, ale formę podziwiam :). pozdrawiam i do poczytania :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Oxyvia Opublikowano 10 Marca 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2013 Sylwestrze, bardzo mi miło i dziękuję za tę pochwałę formy - wiersz to właśnie forma, bo każdą treść da się różnie wyrazić, i nie tylko poezją. Pozdrawiam. :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się