Oddech

zaplatam
potargane myśli
w
kłos
prężny
oddech szybki

nawlekam koral cichych ust

i

wydech

równie cichy jak niepewność
czy nastąpi

twój ruch

O kurcze....
Do ULUBIONYCH bezwarunkowo
Pozdr.

Gratuluję. Dreszcz przebiegł mi po plecach.

o rzesz, o rzesz, o rzesz

bezwarunkowo się zasyciłem
czytajać wiersz

zrobiłem wdech
i
potem wydech

a to mi się tak dopasowało do wiersza, że Hej! ! !

te "i" zmusza właśnie do tego wdechu,
nieźle,
osiągnęłaś niezły efekt ja dla mnie,
wiersz jest interaktywny,
czytelnik (ja) przeżywa każde słowo samym sobą,



Pozdrawiam,
Kai Fist

P.S.
o lataniu motylka nie wspomnę, bo lata już tak wysoko, że ja już go ledwo co widzę

Czytałam wszytkie Twoje wiersze - są świetne! Ten również bardzo mi się podoba, nie pozostaje mi nic innego jak podpisać się pod komentarzami poprzedników

pozdrawiam

Treść rozumiem,i choć nie jest zbytnio oryginalna-podobać się może.
Natomiast co do formy-nie jestem przekonana.
Niezbyt rozumiem.Niestety.

Pomysł o zaplataniu (rozplataniu) myśli nie jest oryginalny.
Mimo to wiersz mi się podoba. Końcówka genialna. Chyba to zdecydowało o włączeniu do ulubionych.
Gratuluję